Data: 2007-10-03 14:04:25
Temat: Re: Encorton dla dziecka często chorującego na
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
> czasami trzeba sięgnąć po taki lek nawet u 3,5 latka, czasami
> nie. Lek, który komuś polecasz lub nie polecasz trzeba znać.
> Trzeba wiedzieć na co się go stosuje. W jakich dawkach,
> trzeba znać naukową (nie "beletrystykę") literaturę medyczną
> oraz trzeba mieć doświadczenie (trzeba najpierw odbyć staż,
> potem uczyć się patrząc jak leczą inni lekarze oraz następnie
> zacząć leczyć samemu)
> Jesli nie znasz tego leku - nie pisz ...
Powtorze co juz napisalam powyzej: co lekarz, to inny lek. Dlaczego Mago ma
wiec bazowac akurat na tej diagnozie. Lepiej skonsultowac przypadek u
innego/ych lekarza/y.
Znam ten lek z autopsji. Nie musze odbywac stazu, czy byc lekarzem, zeby
wiedziec jakie spustoszenie sieje w organizmie. Notabene, niewielu lekarzy
to obchodzi, chyba, ze chodziloby o nich samych czy rodzine/znajomych (to
tez znam z autopsji).
--
Pozdrawiam
Iwona
//Zly to lekarz, ktory stosuje lekarstwo gorsze od samej choroby.//
- Sofokles
www.kociszce.ao.pl
|