Data: 2010-03-01 10:54:18
Temat: Re: Ender
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:4ed17d0f-1040-47b9-b20e-46f4be540cff@g7g2000yqe
.googlegroups.com...
On 1 Mar, 11:36, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Ender"
> > Tylko czy na pewno chcecie się go pozbyć? ;-)
> E tam pozbyć.
> Ale może pogadajmy o czymś innym, po prostu.
Dawaj temat :)
Poki co, zapodalas Endera, wiec?
?
Proszę bardzo:
http://film.gazeta.pl/film/2,23804,4322003,-18037750
,,116421890,2925.html
Dosyć mocno przeżywam Avatar ostatnio (pójdę pewnie na to jeszcze ze 2
razy).
Pod bardzo różnymi względami.
Pogadajmy może pod kątem archetypów i świadomości zbiorowej Junga
Albo to:
http://www.blog.alchemiaprzejrzystosci.pl/?page_id=1
62
Nie wklejam, sami przeczytajcie.
> Mam kolegę, który jest gorącym miłośnikiem wojska i historii. Bywa
> momentami
> bardzo męczący.
> Np. kilka lat temu był zafascynowany....łodziami podwodnymi (dorosły
> facet,
> ehh). Nie dało się z nim porozmawiać o niczym innym - unikałam go wtedy
> jak
> ognia. A łodzi podwodnych nie lubię do teraz.
A szkoda, bo to baardzo ciekawe machiny.
I jeszcze na marginesie: owo nielubienie, to chyba jednak,
no jednak, Twoj problem?
:)
Znaczy nielubienie czego? Łodzi podwodnych? Czy Endera?
Czy ja kiedykolwiek mówiłam, że nie lubię Endera? Mówiłam????
MK
|