Data: 2010-03-01 12:42:04
Temat: Re: Ender
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> A nie-Vilar może?
>
> Może, może. Niech nie-Vilar wali śmiało. ;)
Bo to tak personalnie zabrzmiało. W ogóle się potworzyły kółka wzajemnej
adoracji. Chyba pełnia księżyca już się skończyła.
>> Jak im drzewo zabili.
>
> Ale to już eksplozja była. ;)
Dla mnie tylko to. Bo to jakby nam ludziom nagle wyzerować pamięć. A propos
pamięci, ostatnio się zastanawialiśmy w domu co lepsze: alzheimer czy
parkinson.
> No a kiedy facet ze sparaliżowanymi nogami wstępuje w swojego Avatara to
> co? Nic? Czasem to jestem wściekła na siebie, że daję się tak wodzić za
> nos tym reżyserom. ;)
Że się potykał czy że wybiegł jak szalony? Jakoś nie kupiłam.
Qra
|