Data: 2012-05-16 11:21:54
Temat: Re: Energia- prośba
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przemysław Dębski napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:005835c9-2f7b-4394-928f-9e8b4ba1b855@e18g2000yq
c.googlegroups.com...
>
>
> Przemys�aw D�bski napisa�(a):
> > U�ytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:jovob8$4od$1@inews.gazeta.pl...
> > >W dniu 2012-05-16 10:17, Chiron pisze:
> > >
> > >> Nie zgadzasz siďż˝- ja to szanujďż˝. Jednak konstatujďż˝ Twoje
> > >> zak�amanie.
> > >
> > > Nie.
> > >
> > >> " Uwa�am, �e to jest s�uszne post�powanie, nie przysz�oby mi
> > >> do g�owy
> > >> nawo�ywanie ludzi do s�d�w skorupkowych wobec tych, kt�rzy mi
> > >> siďż˝ nie
> > >> podobajďż˝.
> > >>
> > >> Je�li Glob ma odzew w swych kontrowersyjnych tematach, czy
> > >> pojedynczych
> > >> wypowiedziach, tzn., �e ludzie chc� z nim o tym rozmawia�. Na
> > >> jakiej
> > >> zasadzie chcia�by� Ty to cenzurowa�?"
> > >>
> > >> Teraz podstaw sobie za globa cbneta i Twoj� reakcj� na to, �e
> > >> ktoďż˝ z
> > >> grupy z nim rozmawiaďż˝.
> > >>
> > >
> > > I tutaj nie masz racji. Nie pisa�am w�wczas apeli o ignorowanie
> > > cbneta,
> > > tylko sama si� zabra�am na kilka miesi�cy, czy ju� nawet nie
> > > pami�tam, ile
> > > st�d. Napisa�am, ze nie mam ochoty tu by� z nim (i z
> > > popieraj�cymi go), a
> > > nie: ludzie, ignorujcie cbneta, bo pisze to, co mnie ura�a. Widzisz
> > > r�nic�?
> >
> > Gwoli �cis�o�ci, olewaj�cych jego nazistowskie wybryki
> > zaliczy�a� do
> > popieraj�cych poprzez milczenie. Raczej nie mia�a� na my�li tych
> > kt�rzy
> > jawnie go w tym popierali, poniewa� takich po prostu tu nie by�o.
> > Reasumuj�c - Ci "popieraj�cy" to taki wr�g kt�rego sobie
> > dorobi�a� jako
> > uzasadnienie do tupni�cia g�o�no n�k�. A wiesz jak to z lud�mi
> > jest ... nie
> > lubiďż˝ byďż˝ traktowani przedmiotowo, nawet jako uzasadnienie w moralnie
> > s�usznej sprawie. To i w niekt�rych niesmak pozosta�. Chyba �e
> > potrafisz
> > wskaza� chocia� jedn� osob� kt�ra popiera�a cebka w jego
> > nazistowskich
> > pogl�dach. W�wczas id� szczeka�.
> >
> > > go), a nie: ludzie, ignorujcie cbneta, bo pisze to, co mnie ura�a.
> > > Widzisz
> > > r�nic�?
> >
> > No w zasadzie to mia�a� pretensj� o nie ignorowanie, a konkretnie o
> > brak
> > sprzeciwu. R�nicy nie da si� ukry�. Ale to jeszcze gorzej - bo nawet
> > nie
> > zaapelowa�a� o ten sprzeciw tylko od razu wyci�gn�a�
> > konsekwencje za jego
> > brak :)
> >
> > D�bska
>
> No ale brak sprzeciwu do tre�ci antysemickich jest zgod� na tak�
> rzeczywisto��, jest tu pokazana mentalno�� odbiorc�w. Nawet jak
> uwa�aj� antysemityzm za z�o, to tak naprawd� milcz�c, swoim czynem
> pokazuj� �e ich deklarowany nie-antysemityzm to gadka szmatka i gdy
> dojdzie do prze�ladowania nie powiedz� ratuj�cego NIE.
>
> ---------------------------------
>
> Je�li kto� wyra�a zaanga�owanie w temat, bierze czynny udzia� w
dyskusjach
> na dany temat, a� nagle z jakich� powod�w nie kometuje pewnych tre�ci w
> dyskusji si� pojawiaj�cych to od biedy z pewnym prawdopodobie�stwem mo�na
> pr�bowa� twierdzi�, �e popiera te tre�ci. Ale daruj - z tego �e komu�
> zwisaj� i powiewaj� pysk�wki na grupie z serii Hitler, �ydzi, gaz, brzoza
> nie wynika nic, a ju� na pewno nie przynale�no�� do kt�rejkolwiek ze
stron
> pysk�wki. To jest tak, �e masz jaki� tam zakres tematyki w kt�ry jeste�
> emocjonalnie bardzo zaanga�owany i nie dopuszczasz my�li, �e kto� inny
mo�e
> mie� t� tematyk� najzwyczajniej w �wiecie dok�adnie gdzie�, a swoje
> zaanga�owanie lokuje w zupe�nie innej tematyce, kt�r� by� mo�e i z
kolei Ty
> masz dok�adnie gdzie�. I z tego wcale nie wynika, �e Ty albo ten kto�, mimo
> �e macie osobne sfery zainteresowa�, nie pomo�e staruszce kopanej przez
> dres�w z bmw, bo za wolno przez pasy przechodzi�a. I wcale z tego nie
> wynika, �e Ty albo ten kto� po uratowaniu staruszki nie zabierze jej
> portfela, nie dobije dres�w i nie ucieknie ich bmw :)
>
> D�bska
Dobra rozumiem, też nieraz mam potąd patologii Chirona i się idę
interesować czymś innym. Ale też miałem skojarzenia jak B w pewnych
momentach, iż brakuje tego kategorycznego nie, a reszta to gadka
szmatka o poszanowaniu innych. Taka tolerancja na zło, która przebija
przez brak kategoryczności i pozostaje memłanie, czyli plecy odwrócone.
|