Data: 2004-06-24 21:52:55
Temat: Re: Epilepsja
Od: "Natek" <n...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomek Jarzynka w news:cbevb2$djk$1@korweta.task.gda.pl:
> Ilu znasz cukrzykow? Ilu jest ich wg. statystyk?
> Co Ci to mowi o zatajaniu prawdy o chorobach?
> Proponuje rozpoczac lustracje wsrod znajomych.
Ok, rozumiem.
I uważasz że to jest wystarczający powód, by nawarczeć
na dziewczynę, która spotkała się właśnie z czymś,
czego nie zna i nie rozumie. Uważasz, że to coś bardzo
złego, że odczuwa niepokój w takiej sytuacji? Powinna
czuć się winna?
Twoim zdaniem przemilczanie wobec znajomych
jest tym samym, co przemilczenie wobec własnej dziewczyny?
A propos cukrzyków znam jednego, bardzo fajny facet,
niesamowicie aktywny, normalnie żyje, normalnie pracuje,
opowiada wszystkim znajomym o swojej cukrzycy, wyjaśnia
co to jest, do czego może prowadzić, na czym polega leczenie
- przynajmniej nikt mu w pracy nie wyjada kanapek, bo wszyscy
wiedzą, że ma obliczoną ilość jedzenia i że to ważne.
* Natek
|