Data: 2003-06-05 15:02:05
Temat: Re: FUJ....
Od: m...@y...com
Pokaż wszystkie nagłówki
> I tu widzę jedyny błąd. Twój chłopak nie miał prawa się zgadzać lub
> nie - powinien odpowiedzieć, że
>
> 'to czy moja dziewczyna będzie chciała być modelką czy nie zależy
> jedynie od niej - proszę z tym zwracać się do niej a nie do mnie'
wiesz teraz to tak latwo jest mowic, jak jest to powiedzenie, "Polak madry po
szkodzie". tak bylo i tutaj. ta propozycja spadla na nas tak gwaltownie ze
mnie zatkalo, a mojego chlopaka stac bylo na wypowiedzenie tych slow.
>
> i dodatkowo jego obowiązkiem była ochrona Ciebie przez cały czas (i to
> bez względu na podjętą przez Ciebie decyzję)
oczywiscie ze mnie chronil, powiedzial "NIE!!"
wiesz jesli nic by nie powiedzial i spojrzal na mnie z zapytaniem czy chce,
pomyslalabym ze mu nie zalezy i ze jesli pojde on sie dostosuje, a to by bylo
juz bardzo zle.
>
> A czy ty byś chciała czy nie to Twoja sprawa
jasne ze tak, ale moj chlopak zna mnie na tyle ze wie iz moja odpowiedz bylaby
rowniez "nie"
>
> Pozdrawiam
> Qwax
>
pozdr
Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|