Wprąciłem się, ponieważ Jarek P. <j...@n...poczta.onet.pl> popełnił(a)
co następuje:

| > Ale jak tu przekonać chłopa ze seksowniej wygląda w bokserkach niz w
| > stringach?
| Powiedzieć nie wystarczy?

Chop, a pyta (i pyta też...) :)

Na mój gust bokserki są niewygodne - wszystko się gdzieś pod spodniami
zawija, podwija, wałkuje, ma trzymać a nie trzyma... :] Zwłaszcza pod
przylegające jeansy (a to to też lubicie przecież, nie? :)P) bokserki to
niewypał. Porównajcie z przydużą podkoszulką pozawijaną pod swetrem -
chyba niemiłe uczucie? :)

Kumple również podzielają moje zdanie :) (Tylko bez takich mi tu, że
dlatego z nimi trzymam :])
Ale o gustach się nie dyskutuje :]

Znam też takich, którzy kupują je (było nie było) dla szpanu - wyciągnąć
gumkę bokserek (najlepiej z dwoma czarnymi literkami CK na śnieżnej bieli
:]) 'niby-przypadkiem' ponad pasek spodni, pogłaskać się w tym samym celu
po wyrzeźbionym i solaryjnym brzuchu na imprezie jakiejś - albo po prostu
pobyć dużym skatem i to samo (zachowania w zestawie lub na sztuki :)) :]

Skąd wiem? Ano poza imprezami noszą te 'zwyczajne' slipy :)

Wiem natomiast, że kobiety uwielbiają bokserki - same często zresztą w
nich sypiają lub je noszą. Tyle, że im to nie ma co przeszkadzać
wypuszczone na działanie praw grawitacji :) Dlatego łatwo im mówić - no i
ich zdanie nie dziwi ;)

Odnosząc się do tematu:
Stringi dla faceta?? Taa, chyba chippendales'a! :)
I co, może jeszcze pupę golić albo depilować, żeby nie kłaczyło spod
'strunki'? :]

Jest jednak inny 'model' - sprawdzony na własnej skórze - będący IMHO
kompromisem :)
Majtki na szerokiej gumie, do której materiał jest doszyty jedynie z
przodu i z tyłu - a nie na całym obwodzie gumy :)

Pozdrawiam (czemu nie miałem 10 lat nauki z podobnymi dysproporcjami płci?
:] ZOSTAJĘ!) :)

--
Z poważaniem,
Z. Boczek.
W wojsku możesz celowo opuścić mydło pod prysznicem i dobrze się bawić.