Data: 2001-12-13 12:59:21
Temat: Re: Falck
Od: "Andrzej Jurkiewicz" <j...@s...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sorki ze sie wtracamale tak sie sklada ze dokladnie wiem o tym iz Falck
posiada potrzebna umowe z kasa chorych,a po drugie czy w stanie zagrozenia
zycia (a w takich przypatkach najczesciej trafiamy do szpitala) ktokolwiek
ma prawo egekwowac takowa umowe ?
Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w wiadomości
news:3C0F285B.50B8B267@iimcb.gov.pl...
> Sark wrote:
>
> >
> > Ja czegoś nie rozumiem jakie znaczenie może mieć dla szpitala, dla
lekarza,
> > jakim środkiem transportu dostarczyliście ojca. To zaczyna być naprawdę
> > chore.
>
> Nie znając tego przypadku mogę tylko wysmażyć na poczekaniu inny, który
może
> cię przekona. Wyobraź sobie prywatne pogotowie lekarskie, które bierze za
> wizytę 200 zł, a wizyta ogranicza się do wykonania EKG i przewiezienia
KAŻDEGO
> pacjenta do najbliższej izby przyjęć (IP) z rozpoznaniem: "podejrzenie
zawału
> serca". Jest to oczywiste oszustwo, gdyż prywatne pogotowie nic w tym
przypadku
> nie robi i niczym nie ryzykuje, jest po prostu rodzajem bardzo drogiego
> transportu. Cały ciężar diagnostyki i ewentualnej interwencji spoczywa na
izbie
> przyjęć (IP), która robi to poniekąd za darmo. No, tego właściwie nie wiem
na
> pewno - tu ktoś musiałby wyjaśnić, jakie są rzeczywiście zasady refundacji
> działań IP przez kasy chorych. Ale można przypuszczać, że gdyby nie było
> żadnego mechanizmu obronnego, to z czasem opisany przeze mnie mechanizm
> rozwinąłby się na dużą skalę. [słyszałem o przypadku, że pewien ośrodek
> wykonywał badania za darmo, więc chytrzy lekarze "pierwszego kontaktu"
> pobierali od pacjentów lewe opłaty za kierowanie pacjentów na badania do
tego
> właśnie ośrodka - choć żadne opłaty nie były wymagane]. Mechanizm obronny
na
> etapie pogotowia ratunkowego polega na 1) pracy dyspozytora (niedawno o
tym
> pisaliśmy tu na liście) 2) zagrożeniu opłatą za nieuzasadnione wezwanie.
Do
> tego dochodzi drugi mechanizm obronny, podpisanie umowy z pogotowiem przez
kasę
> - z zagrożeniem, że umowę można rozwiązać albo nie przedłużyć, jeżeli
pogotowie
> będzie przywozić do szpitali pacjentów nie wymagających hospitalizacji.
> Oczywiście te mechanizmy nie dotyczą pogotowia prywatnego, które chętnie
> przyjeżdża do każdego, bo inkasuje za każdą wizytę, albo abonament z góry;
zaś
> umowy z kasą i tak nie ma, więc nie można tej umowy rozwiązać.
>
> To nie jest świat idealny i stale trzeba się bronić przed wykorzystywaniem
> przez innych.
>
> Leszek
>
|