Data: 2003-11-28 13:40:37
Temat: Re: Fałszywa wiosna- nie jest dobrze
Od: "Kronopio" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Halina" <k...@n...pf.pl> napisał w wiadomości
news:bq4bn6$5e3$4@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:bq2pd8$h9s$1@korweta.task.gda.pl...
> > Ano specjalnie mnie nie martwi, ze coś wyłazi...
> > W moim ogrodzie raczej rośliny przechodzą szkołe
> > przetrwania, jak coś padnie - trudno:-)
> > Uprawiam dla przyjemnosci, nie dla stresu:-)
> >
> > Pozdrawiam
> > Marta
> >
> Popieram.
> Zawsze są jakieś straty. A to za sucho, powódź, ostra zima itp.
> Zwolni się miejsce na coś nowego, coś ładnego, coś na co zawsze miałam
> ochotę.
> Pozdrawiam Halina
> pisząc na priv usuń nospam.
> k...@n...pf.pl
A ja strat sobie nie życzę !
Szczególnie wśród roślin które z trudem zdobyłam , albo wśród tych co to z
nasionek samodzielnie.
Dwa lata na kiełek czekać , potem chuchać i dmuchać i przez fanaberie pogody
stracić ?
Do roślin się przywiązuję , a te na które mam ochotę zmieszczą się bez
selekcji.
Pozdrawiam
Teresa
|