Data: 2003-04-18 19:44:00
Temat: Re: Fastject - ampulkostrzykawka
Od: "Miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Falcon" <f...@t...debica.pl> wrote in message
news:b7pfa5$f52$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja tez zamawiam po raz drugi FastJect, (ciach)
Wybaczcie, że się wtrącam, ale czy ten FastJect kupujecie jako antidotum na
ukąszenia owadów?
A nie próbowaliście się odczulać?
Na dłuższą metę to chyba taniej wychodzi. Czy moje odczulanie było
skuteczne, to Wam powiem, jak przeżyję kolejne bliskie spotkanie z osą, ale
przynajmniej przestałam ładować forsę w FastJect'y i uwolniłam się od
panicznego, paraliżującego strachu na widok każdego fruwającego potwora.
Lekarz twierdzi, że nawet jeśli dojdzie do jakiejś reakcji, to będzie ona
minimalna i na pewno ukąszenie nie grozi wstrząsem.
W Warszawie takim odczulaniem zajmują się (zajmowali 4 lata temu) w klinice
alergologicznej na Banacha. Ja wybrałam opcję "ten sam lekarz, ale gabinet
prywatny":), bo nie chciałam czekać w długaśnej kolejce.
Anka
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|