| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-08-27 15:28:50
Temat: Re: Film o producencie Roundap'umirzan wrote:
>>"Ro?liny tolerujšce glifosat mogš produkować herbicydy w naszych
>>jelitach.
>
>
> W naszych jelitach produkuje się również alkohol i jakoś się żyje,
> a niektórzy żałują,że w tak małych ilościach.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
I wlasnie ludzie z takim podejsciem pozwalaja takim kompaniom, jak
Monsanto, zupelnie zatruc srodowisko, zycie, samego siebie. Gratuluje.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2008-08-27 18:23:10
Temat: Re: Film o producencie Roundap'u> mirzan wrote:
>
> >>"Roďż˝liny tolerujĹĄce glifosat mogĹĄ produkowaÄ herbicydy w naszych
> >>jelitach.
> >
> >
> > W naszych jelitach produkuje siÄ rĂłwnieĹź alkohol i jakoĹ siÄ Ĺźyje,
> > a niektĂłrzy ĹźaĹujÄ
,Ĺźe w tak maĹych iloĹciach.
> > Pozdrawiam.Mirzan
> >
>
>
> I wlasnie ludzie z takim podejsciem pozwalaja takim kompaniom, jak
> Monsanto, zupelnie zatruc srodowisko, zycie, samego siebie. Gratuluje.
Ja temu panu Monsanto ani nie zabraniam ani nie pozwalam, nawet nie wiem
gdzie mieszka. Jak Ci przeszkadza, walnij mu kamieniem w okno, albo napisz
donos,że robi coś złego.A jak no zatruwa samego siebie, to nie moja sprawa.
Też zatruwam siebie, napewno czymś innym i guzik go to obchodzi.
A co to jakieś urodziny czy imieniny mam,że mi gratulujesz?Nie obchodzę
uroczyście takich okazji,bo to nie moja zasługa.
Gratuluję wzajemnie i dziękuję.
mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-08-27 18:32:08
Temat: Re: Film o producencie Roundap'uW wiadomości
news:P-Wdnd2uK8Iu7yjVnZ2dnUVZ_uqdnZ2d@posted.townsen
dcommunicationinc
Magdalena Bassett <i...@b...com> napisał(a):
>
> I wlasnie ludzie z takim podejsciem pozwalaja takim kompaniom, jak
> Monsanto, zupelnie zatruc srodowisko, zycie, samego siebie.
> Gratuluje.
>
Hejka. Konkurencję firmy Monsanto od wielu lat szlag trafia, że sami nie
potrafią wynaleźć równie genialnej substancji jaką niewątpliwie jest
glifosat.
To, że większość ludzi uwielbia się bać a szczególnie bać się tego,
czego nie znają, nie świadczy na niekorzyść producentów szeroko rozumianych
preperatów i produktów chemicznych.
Pozdrawiam postępowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2008-08-27 18:45:05
Temat: Re: Film o producencie Roundap'u
> To, Ĺźe wiÄkszoĹÄ ludzi uwielbia siÄ baÄ a szczegĂłlnie baÄ siÄ
tego,
> czego nie znajÄ
, nie Ĺwiadczy na niekorzyĹÄ producentĂłw szeroko
rozumianych
> preperatĂłw i produktĂłw chemicznych.
Bardziej lubią straszyć bezinteresownie innych, a przy okazji komuś przypiąć
łatkę, też miło.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2008-08-27 20:06:10
Temat: Re: Film o producencie Roundap'uOn 2008-08-27 20:32:08 +0200, "Dirko" <i...@g...com> said:
>
> To, Ĺźe wiÄkszoĹÄ ludzi uwielbia siÄ baÄ a szczegĂłlnie baÄ
> siÄ tego,
> czego nie znajÄ
, nie Ĺwiadczy na niekorzyĹÄ producentĂłw szeroko
> rozumianych
> preperatĂłw i produktĂłw chemicznych.
Podobnie kiedyś wychwalano zalety azbestu. Bo ktoś miał w tym interes,
a wszelakie głosy przeciw były skrupulatnie tłumione czy obalane.
Wszystko jest kwestią marketingowego przekonania ludzi do czegoś. Nawet
eskimosa można przekonać że potrzebuje zamrażarki.
A społeczeństwa konsumpcyjne - przekonać że GMO jest dobre, bo tanie.
(tak jak tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie)
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2008-08-28 00:14:14
Temat: Re: Film o producencie Roundap'uIkselka pisze:
> I nawet rękawiczek ani masek nie używają podczas przygotowywania roztworu
> oraz podczas oprysku - taki to przyjazny środek... daje się niemal
> pogłaskać i polizać...
ja tez tak robie i nic mi nie dolega
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2008-08-28 04:05:59
Temat: Re: Film o producencie Roundap'u> Ikselka pisze:
> > I nawet rękawiczek ani masek nie używają podczas przygotowywania roztworu
> > oraz podczas oprysku - taki to przyjazny środek... daje się niemal
> > pogłaskać i polizać...
> ja tez tak robie i nic mi nie dolega
Wczoraj w nocy obejrzałem film o produkcji wędlin.Jeśli w wędlinie jest 50%
mięsa, to jest niezła.Czyli z 1 kg mięsa robi się ponad 2 kg szynki. Reszta to
solanka z fosforanami, azotanami, glukotamianem, barwnikami, aromatami,
spulchniaczami,uszlachetniaczami itp.Rekordowa mielonka miała 14,5 % mięsa.
Straszenie środkiem chwastobójczym, to tak jakby dzieci w piaskownicy
straszyły się babą jagą.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2008-08-28 05:39:12
Temat: Re: Film o producencie Roundap'u
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:59c9.00000488.48b62427@newsgate.onet.pl...
>
> Wczoraj w nocy obejrzałem film o produkcji wędlin.Jeśli w wędlinie jest
> 50%
> mięsa, to jest niezła.Czyli z 1 kg mięsa robi się ponad 2 kg szynki.
> Reszta to
> solanka z fosforanami, azotanami, glukotamianem, barwnikami, aromatami,
> spulchniaczami,uszlachetniaczami itp.Rekordowa mielonka miała 14,5 %
> mięsa.
> Straszenie środkiem chwastobójczym, to tak jakby dzieci w piaskownicy
> straszyły się babą jagą.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
Mirku zapomniałeś o wodzie?
Jej przecież w tych marketowych wędlinach najwięcej.
:-)
Pozdrawiam swojsko
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2008-08-28 07:45:39
Temat: Re: Film o producencie Roundap'uOn 2008-08-28 06:05:59 +0200, "mirzan" <l...@o...pl> said:
> Wczoraj w nocy obejrzałem film o produkcji wędlin.Jeśli w wędlinie jest 50%
> mięsa, to jest niezła.
Oczywiście, bo reszta to woda.
> Czyli z 1 kg mięsa robi się ponad 2 kg szynki. Reszta to
> solanka z fosforanami, azotanami, glukotamianem,
nie ma czegoś takiego jak glukotaminian, przekręciłeś nazwę, albo
tłumacz w filmie pokręcił.
> barwnikami, aromatami,
> spulchniaczami,uszlachetniaczami itp.
Dlatego nie ma co jeść przetworzonych wędlin, lepiej kupić sobie kawał
schabowego czy jakiś inny kawał jednolitego mięsa z rozbioru, i go
sobie samemu przyrządzić w ulubiony sposób. Choć w ten sposób u
nikniesz dodatków przetwórstwa, to nie unikniesz dodatków chodowli.
Antybiotyki, leki, hormony wzrostu, którymi były karmione zwierzęta. To
ostatnio zupełnie powszechne w masowej produkcji zwierzęcej.
Ja ostatnio od mięsa kurczaka dostaję sr####ki. Rosół bez problemu, ale
jak ruszę mięso - kibelek w trybie pilnym gwrantowany. Nigdy tak nie
miałem.
> Rekordowa mielonka miała 14,5 % mięsa.
to piszesz o szynce czy o mielonce? bo to nie to samo.
BTW - przodującym produktem są parówki - może być w nich wszystko co
nie zmieści się gdzie indziej.
> Straszenie środkiem chwastobójczym, to tak jakby dzieci w piaskownicy
> straszyły się babą jagą.
A lekceważenie to tak jak namawianie dzieci do prezchodzenia na
czerwonym świetle, przecież nic się nie stanie.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2008-08-28 10:31:36
Temat: Re: Film o producencie Roundap'u
> A lekceważenie to tak jak namawianie dzieci do prezchodzenia na
> czerwonym świetle, przecież nic się nie stanie.
Chodziło mi o to,że roundup pryśniety nieostrożnie na but gumowy,
to małe piwo w porównaniu z tym co jemy. Tylko nie wymyślaj,że nie wszyscy
w gumiakach pryskają,bo niektórzy w trampkach.
Wiadomo,że chodziło o glutaminian sodowy,nie myl błędu literowego z sensem.
Woda to normalny składnik suchej kiełbasy, kabanosów itp,nie warto o niej
wspominać, jak dają zastrzyki w mięso,to ulepszacze muszą sie w czymś
rozpuścić.
Roundupu na ogół nikt nie pije, a jeść każdy musi.Co nie znaczy,że należy
z przerażeniem przejść na wegetarianizm, bo to też nie zdrowe.
Nie bójcie sie ludzie więc.
Pozdrawiam. Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |