Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.neostrada.pl!atlantis.news.
neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: DJ <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Film o producencie Roundap'u
Date: Thu, 28 Aug 2008 09:45:39 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 42
Message-ID: <g95lhd$7f4$1@nemesis.news.neostrada.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: py130.wroclaw.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1219909998 7652 212.160.22.130 (28 Aug 2008
07:53:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 28 Aug 2008 07:53:18 +0000 (UTC)
User-Agent: Unison/1.5.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:221403
Ukryj nagłówki
On 2008-08-28 06:05:59 +0200, "mirzan" <l...@o...pl> said:
> Wczoraj w nocy obejrzałem film o produkcji wędlin.Jeśli w wędlinie jest 50%
> mięsa, to jest niezła.
Oczywiście, bo reszta to woda.
> Czyli z 1 kg mięsa robi się ponad 2 kg szynki. Reszta to
> solanka z fosforanami, azotanami, glukotamianem,
nie ma czegoś takiego jak glukotaminian, przekręciłeś nazwę, albo
tłumacz w filmie pokręcił.
> barwnikami, aromatami,
> spulchniaczami,uszlachetniaczami itp.
Dlatego nie ma co jeść przetworzonych wędlin, lepiej kupić sobie kawał
schabowego czy jakiś inny kawał jednolitego mięsa z rozbioru, i go
sobie samemu przyrządzić w ulubiony sposób. Choć w ten sposób u
nikniesz dodatków przetwórstwa, to nie unikniesz dodatków chodowli.
Antybiotyki, leki, hormony wzrostu, którymi były karmione zwierzęta. To
ostatnio zupełnie powszechne w masowej produkcji zwierzęcej.
Ja ostatnio od mięsa kurczaka dostaję sr####ki. Rosół bez problemu, ale
jak ruszę mięso - kibelek w trybie pilnym gwrantowany. Nigdy tak nie
miałem.
> Rekordowa mielonka miała 14,5 % mięsa.
to piszesz o szynce czy o mielonce? bo to nie to samo.
BTW - przodującym produktem są parówki - może być w nich wszystko co
nie zmieści się gdzie indziej.
> Straszenie środkiem chwastobójczym, to tak jakby dzieci w piaskownicy
> straszyły się babą jagą.
A lekceważenie to tak jak namawianie dzieci do prezchodzenia na
czerwonym świetle, przecież nic się nie stanie.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
|