Data: 2005-03-15 22:11:56
Temat: Re: Filozofa trudnosci z hiacyntem
Od: "mirzan" <l...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > .Kwiaty z Holandii to częso jednorazówki,
>
> > Pozdrawiam. Mirzan
>
> Typowo polska opinia.
>
> Wszystkie moje tulipany są z Holandii
> i kiedy zakwitną nie omieszkam zamieścić
> fotek w galerii.
>
> Pozdrawia rasowo boletus
Cebulki kwiatów które mają zakwitnąć w nietypowym dla nich czasie
są preparowane.Jest to proces polegajacy na działaniu na cebulkę
obniżoną temperaturą w określonym czasie. Ma to zainicjować opowstanie
pąka kwiatowego wewnątrz cebulki, i zmusić ją do kwitnienia na 8 marca
albi inną datę.
Wytworzony kwiat pobiera pokarm z cebuli a nie z ziemi, po takim
zabiegu należy się sezon reanimacji.Jeśli ma ktoś działkę,to żaden
kłopot wsadzić w ziemię, A czy warto znajomych uszczęśliwić cebulą
po pędzeniu, to rzecz gustu.
Może się okazać,że Twoje holenderskie tulipany są robione pod
Legnicą, a jeżdżą tylko etykiety.Jeden sezon robiłem holenderskie
lilie,pod Lubinem.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|