« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-14 13:30:36
Temat: Re: Filr odwapniajacy do nawilzaczaNie znam tego "Twojego" filtra, ale ostatnio radzę sobie w sposób
następujący: Wodę z kranu przepuszczam przez filtr "dzbankowy" typu
Britta, to co się przefiltruje - gotuję i przegotowaną wodą napełniam
nawilżacz. W porównaniu z poprzednim rokiem kiedy lałem kranówkę prosto
do nawilżacza nastąpiłą znaczna poprawa - niemal brak osadu. Zauważyłem
też że w czajniku przestał wytrącać się kamień. Nie wiem, czy to co
robię ma jakieś naukowe uzasadnienie, czy też jest to zwykłe okadzanie
;) ale zdaje mi się że pomaga (zwalczyć piękny biały osad z nawilżacza).
Pozdro,
Padman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-14 13:58:27
Temat: Re: Filr odwapniajacy do nawilzaczaCzesc!
PadMan wrote:
> ;) ale zdaje mi się że pomaga (zwalczyć piękny biały osad z nawilżacza).
Piszesz o osadzie na nawilzaczu. A mi chodzi o osad, ktory osiada w
calym mieszkaniu, wciska sie w kazdy kat i pozniej trudno go usunac
(jakis taki lepki jest) - nawet CD maja pelno tego osadu pomiedzy
etukietka a pudelkiem (na tyle duzo, ze drobniejsze litery staja sie
nieczytelne).
Nie wspomniales tez, jakiego nawilzacza uzywasz (mechaniczny czu
ultradzwiekowy).
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 16:21:47
Temat: Re: Filr odwapniajacy do nawilzaczaGamon' wrote:
> Czesc!
>
> PadMan wrote:
>
>> ;) ale zdaje mi się że pomaga (zwalczyć piękny biały osad z nawilżacza).
>
> Piszesz o osadzie na nawilzaczu. A mi chodzi o osad, ktory osiada w
> calym mieszkaniu, wciska sie w kazdy kat i pozniej trudno go usunac
> (jakis taki lepki jest) - nawet CD maja pelno tego osadu pomiedzy
> etukietka a pudelkiem (na tyle duzo, ze drobniejsze litery staja sie
> nieczytelne).
> Nie wspomniales tez, jakiego nawilzacza uzywasz (mechaniczny czu
> ultradzwiekowy).
Skrót myślowy. Chodziło oczywiście o "osad (osadzający się w całym
mieszkaniu głównie na rtv i hi fi, tudzież na innych elemementach
szklanych, a pochodzący) z nawilżacza".
Jeśli dobrze pamiętam w szkole na języku polskim mówiliśmy na to:
elipsa, czyli wyrzutnia :)))
Nawilżacz ultradźwiękowy, czyli taki jak Twój (to też skrót myślowy).
Firmy Boneco, jeśli to ma jakieś znaczenie.
U mnie tyle co u ciebie tego osadu chyba nie było, i dawał się dość
dobrze usunąć, ale u mnie chyba woda jest średniotwarda i chloru też w
niej niewiele.
Padman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |