Tonkijka napisał(a):
> Czy ktoś może mi opisać, w jaki sposób opiekować się nim, tak aby przetrwał
> kilka lat. Roślina już mi nie kwitnie, co mam teraz z nią zrobić. Mam też
> jeden problem-otóż niektóre liście są czerwone pod spodem i mają brązowe,
> jakby ususzone plamki z wierzchu, co to znaczy?

Hej!
Mam dwa takie fiołki- jeden bardzo stary odziedziczony i drugi nowy. W
sumie pielęgnacja jest prosta- codziennie troszkę podlać, uważając
jednoczesnie żeby woda nie stała. Plamki na liściach moga być albo od
przesuszenia albo od zbyt mocnego swiatła. Ten mój stary tak miał jak
stał na parapecie. Przestawiłam i już jest ok. A że nie kwitnie...
Wszystko musi mieć czas żeby odpocząć, kwiatki też :)
Pozdrawiam
Ania I.