« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-21 21:04:04
Temat: Freud & homoseksualizmSzukam ksiazek gdzie Freud mowi o homoseksualizmie, -stach...
moze jakies wzmianki...
Z gory wielkie dzieki ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-21 21:23:36
Temat: Re: Freud & homoseksualizmmach wrote:
> Szukam ksiazek gdzie Freud mowi o homoseksualizmie, -stach...
> moze jakies wzmianki...
>
> Z gory wielkie dzieki ;)
Dla rozwoju seksualnego aspektu psychoanalizy ważna była analiza przypadku
Daniela Paula Schrebera, pacjenta psychiatrycznego chorego na paranoję.
Freud analizował ten przypadek opierając się na książce samego Schrebera
"Wspomnienia o mojej chorobie nerwowej".
Paranoję Schrebera widział Freud jako konsekwencję homoseksualizmu pacjenta,
który pacjent represjonował (któremu zaprzeczał). Przyczyny choroby to
oczywiście nierozwiązany kompleks Edypa :)))
--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 07:13:14
Temat: Re: Freud & homoseksualizmWojciech Wypler napisał
| Paranoję Schrebera widział Freud jako konsekwencję homoseksualizmu
pacjenta,
| który pacjent represjonował (któremu zaprzeczał).
Czyżby alterantywa: homoseksualizm albo paranoja?
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 09:07:08
Temat: Re: Freud & homoseksualizmMarek Dlugosz napisał:
> Czyżby alterantywa: homoseksualizm albo paranoja?
Jeżeli uznasz homoseksualizm za część osobowości a nie za jednostkę
chorobową, to tak. ;)
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 09:21:45
Temat: Re: Freud & homoseksualizmUżytkownik "Marek Dlugosz" <u...@r...please> napisał w wiadomości
news:b82pv0$lh9$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czyżby alterantywa: homoseksualizm albo paranoja?
Raczej chyba: represjonowanie albo paranoja!
--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 14:20:22
Temat: Re: Freud & homoseksualizmWojciech Wyplernapisał:
> Użytkownik "Marek Dlugosz" <u...@r...please> napisał w wiadomości
> news:b82pv0$lh9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Czyżby alterantywa: homoseksualizm albo paranoja?
>
> Raczej chyba: represjonowanie albo paranoja!
A czy ten dylemat obowiązuje również alkoholików, bokserów trenujących w
lokalach (Gołota), pedofili, narkomanów, ....
1 Kor. 6:9-11
Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy,
ani mężołożnicy, Ani złodzieje, zaś chciwcy, ani pijacy, zaś oszczercy,
ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą. A <<<TAKIMI NIEKTÓRZY Z
WAS BYLI>>>; aleście obmyci, uświęceni, i usprawiedliwieni w imieniu
Pana Jezusa Chrystusa i w Duchu Boga naszego.
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 17:10:20
Temat: Re: Freud & homoseksualizmUżytkownik "Marek Dlugosz" <u...@r...please> napisał w wiadomości
news:b83j4e$ivc$2@nemesis.news.tpi.pl...
> A czy ten dylemat obowiązuje również alkoholików, bokserów trenujących w
> lokalach (Gołota), pedofili, narkomanów, ....
Pedofile to osoby cierpiące na zaburzenie psychoseksualne, narkomani to
osoby cierpiące na zaburzenie związane z substancjami.
"Cierpiące" bo w obu przypadkach mamy do czynienia z osobami chorymi, w obu
przypadkach w etiologii zaburzeń doszukamy się wielu czynników a w
historiach leczenia czasem naprawdę wielkiego wysiłku wkładanego przez
chorych w walkę ze skłonnościami/ nałogiem (np. pedofile poddający się
dobrowolnie kastracji). Nie wszyscy oni są przestępcami. Nie o wszystkich
można powiedzieć, że to "na własną prośbę".
--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 19:59:12
Temat: Re: Freud & homoseksualizmWojciech Wypler <w...@i...pl>
news:b83t2e$98n$1@atlantis.news.tpi.pl:
> "Cierpiące" bo w obu przypadkach mamy do czynienia z osobami chorymi,
> w obu przypadkach w etiologii zaburzeń doszukamy się wielu czynników
> a w historiach leczenia czasem naprawdę wielkiego wysiłku wkładanego
> przez chorych w walkę ze skłonnościami/ nałogiem (np. pedofile
> poddający się dobrowolnie kastracji). Nie wszyscy oni są
> przestępcami. Nie o wszystkich można powiedzieć, że to "na własną
> prośbę".
Biblia jednak mówi inaczej, a podejście do homoseksualizmu po raz kolejny
okazuje się świetnym papierkiem lakmusowym tego, czy dany człowiek potrafi
odróżnić rzeczy istotne od nieistotnych.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 20:05:00
Temat: Re: Freud & homoseksualizmUżytkownik "Paweł Niezbecki" <t...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:b846r6$r0f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Biblia jednak mówi inaczej, a podejście do homoseksualizmu po raz kolejny
> okazuje się świetnym papierkiem lakmusowym tego, czy dany człowiek potrafi
> odróżnić rzeczy istotne od nieistotnych.
A co konkretnie mówi Biblia na ten temat?
I co tutaj jest rzeczą istotną?
--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-22 20:19:44
Temat: Re: Freud & homoseksualizmWojciech Wypler <w...@i...pl>
news:b847a0$g1b$1@nemesis.news.tpi.pl:
> A co konkretnie mówi Biblia na ten temat?
> I co tutaj jest rzeczą istotną?
Pan Długosz przecież zacytował. Żadnych okoliczności łagodzących. Jeśli
potrzebujesz więcej konkretów, zapytaj jego. Mnie Biblia aż tak nie rajcuje,
żebym się grzebał w tych pierwotnych rewelacjach.
(Przy ocenie innych ludzi) istotna jest relacja między dwiema osobami (ze
szczególnym uwzględnieniem miłości). Nieistotna zaś jest płeć. To chyba
oczywiste. Oczywiście nie dla wszystkich.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |