« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-05-19 14:35:01
Temat: Re: FrytkiIn article <guu2gr$5a4$1@inews.gazeta.pl>, Bbjk <b...@q...pl>
wrote:
> Catalyst pisze:
> > Tak się składa, że Belgia jest "ojczyzną frytek" więc nie rozumiem, po
> > co te głupkowate komentarze.
>
> Spodziewałeś się w tym przypadku innego?
>
> Co do frytek, to w ich ojczyźnie, w Antwerpii jest muzeum im poświęcone,
> Frietkotmuseum, założone przez prof. historii sztuki z Royal Academy,
> gdzie poza obrazami m.in. Jana Bosschaerta, Guillaume'a Bijla i innych
> jest mnóstwo eksponatów poświęconych właśnie frytkom.
> "Wzorcowe frytki" są smażone na wołowym łoju, ale i inną, niż stosowana
> u nas technologią,
Ciekawe? Jaką?
> odtworzoną z 1860 r.,
Wątpię. Według przekazów pommes souflees zostały wynalezione w 1837 r. w
St. Germain, we Francji, w wyniku błędu popełnionego przy drugim
smażeniu frytek. Więc frytki musiały być już znane wcześniej poza Belgią.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-05-19 14:53:19
Temat: Re: FrytkiDnia Tue, 19 May 2009 16:35:01 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
> Według przekazów pommes souflees zostały wynalezione w 1837 r. w
> St. Germain, we Francji, w wyniku błędu popełnionego przy drugim
> smażeniu frytek. Więc frytki musiały być już znane wcześniej poza Belgią.
Dokładnie. Belgowie sobie przypisali frytki, bo tak.
Równie dobrze Włosi mogą sobie przypisywać wynalazek i tradycję
przyzrądzania makaronu - a tymczasem jego autorami są Chińczycy, którzy
robili i robią go do dzis rozciągając lepkie makaronowe ciasto między
palcami obu rąk w cieniutkie sznureczki...
Wracając do ziemniaków - już za czasów Kolumba, zaraz po przywiezieniu
przez niego ziemniaków do Europy, próbowano je przyrządzać na wszelkie
sposoby i dam głowę, że surowe próbowano też smażyć - na pewno miały już
wtedy swoich zwolenników :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-05-19 15:22:24
Temat: Re: FrytkiUżytkownik "Władysław Łoś" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-2AE32A.16242619052009@news.onet.pl...
>
> Wana jest też jakość kartofli.
Zdaje się, że nie wszystkie gatunki kartofli nadają się na dobre frytki.
Czy wiadomo, które najlepiej się nadają?
Feah
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-05-19 15:29:22
Temat: Re: Frytki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:zdihyv4s8ld9.1oto77zxjfv58.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 19 May 2009 16:35:01 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
>
> > Według przekazów pommes souflees zostały wynalezione w 1837 r. w
> > St. Germain, we Francji, w wyniku błędu popełnionego przy drugim
> > smażeniu frytek. Więc frytki musiały być już znane wcześniej poza
Belgią.
>
> Dokładnie. Belgowie sobie przypisali frytki, bo tak.
> Równie dobrze Włosi mogą sobie przypisywać wynalazek i tradycję
> przyzrądzania makaronu - a tymczasem jego autorami są Chińczycy, którzy
> robili i robią go do dzis rozciągając lepkie makaronowe ciasto między
> palcami obu rąk w cieniutkie sznureczki...
>
> Wracając do ziemniaków - już za czasów Kolumba, zaraz po przywiezieniu
> przez niego ziemniaków do Europy, próbowano je przyrządzać na wszelkie
> sposoby i dam głowę, że surowe próbowano też smażyć - na pewno miały już
> wtedy swoich zwolenników :-D
A frytura jeszcze wcześniej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-05-19 16:23:20
Temat: Re: FrytkiDnia Tue, 19 May 2009 17:29:22 +0200, Panslavista napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> Dokładnie. Belgowie sobie przypisali frytki, bo tak.
>> Równie dobrze Włosi mogą sobie przypisywać wynalazek i tradycję
>> przyzrądzania makaronu - a tymczasem jego autorami są Chińczycy, którzy
>> robili i robią go do dzis rozciągając lepkie makaronowe ciasto między
>> palcami obu rąk w cieniutkie sznureczki...
>>
>> Wracając do ziemniaków - już za czasów Kolumba, zaraz po przywiezieniu
>> przez niego ziemniaków do Europy, próbowano je przyrządzać na wszelkie
>> sposoby i dam głowę, że surowe próbowano też smażyć - na pewno miały już
>> wtedy swoich zwolenników :-D
>
> A frytura jeszcze wcześniej...
Wyłaśnie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-05-19 16:53:20
Temat: Re: FrytkiWładysław Łoś pisze:
>> "Wzorcowe frytki" są smażone na wołowym łoju, ale i inną, niż stosowana
>> u nas technologią,
>
> Ciekawe? Jaką?
Mówię o frytkach podawanych w restauracjach. Najpierw smaży się je w
niższej temperaturze, potem osącza z tłuszczu i dosmaża ponownie w
wyższej, bliskiej 200 stopni. U nas nie smażą tak w lokalach
gastronomicznych (w domach się zdarza coraz częściej), a produkt finalny
jest w porównaniu z belgijskim w naszych analogicznych knajpkach na ogół
paskudny. Pewnie też jest to "zasługa" ziemniaków. Podobne efekty są
przy porównaniu pizzy jedzonej we Włoszech z tą w naszych pizzeriach,
czy kołdunów podawanych na Litwie z serwowanymi u nas.
Bywają chlubne wyjątki.
> Wątpię. Według przekazów pommes souflees zostały wynalezione w 1837 r. w
> St. Germain, we Francji, w wyniku błędu popełnionego przy drugim
> smażeniu frytek. Więc frytki musiały być już znane wcześniej poza Belgią.
Niewykluczone. Francuzi utrzymują, że to oni wymyślili frytki, Belgowie,
że oni na wzór smażonych rybek. Jednak w Belgii stały się sztandarową
potrawą i serwowane tam są rzeczywiście smaczne.
Troszkę o historii i legendach frytkowych tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/French_fries ,
znacznie więcej we wspomnianym muzeum i w książkach Paula Ilegemsa, jego
twórcy.
--
BBjk, pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-05-19 17:06:57
Temat: Re: FrytkiIn article <guuo62$c11$1@inews.gazeta.pl>, Bbjk <b...@q...pl>
wrote:
> Władysław Łoś pisze:
>
> >> "Wzorcowe frytki" są smażone na wołowym łoju, ale i inną, niż stosowana
> >> u nas technologią,
> >
> > Ciekawe? Jaką?
>
> Mówię o frytkach podawanych w restauracjach. Najpierw smaży się je w
> niższej temperaturze, potem osącza z tłuszczu i dosmaża ponownie w
> wyższej, bliskiej 200 stopni.
To jest najbardziej standardowy sposób smażenia frytek, nie ma w nim nic
szczególnego.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-05-19 17:51:31
Temat: Re: FrytkiDnia Tue, 19 May 2009 19:06:57 +0200, Władysław Łoś napisał(a):
> In article <guuo62$c11$1@inews.gazeta.pl>, Bbjk <b...@q...pl>
> wrote:
>
>> Władysław Łoś pisze:
>>
>>>> "Wzorcowe frytki" są smażone na wołowym łoju, ale i inną, niż stosowana
>>>> u nas technologią,
>>>
>>> Ciekawe? Jaką?
>>
>> Mówię o frytkach podawanych w restauracjach. Najpierw smaży się je w
>> niższej temperaturze, potem osącza z tłuszczu i dosmaża ponownie w
>> wyższej, bliskiej 200 stopni.
>
> To jest najbardziej standardowy sposób smażenia frytek, nie ma w nim nic
> szczególnego.
>
Jeszcze lepiej, kiedy się króciutko zblanszuje frytki we wrzątku, a po
osączeniu i osuszeniu dopiero smaży w tłuszczu. Podejrzewam, że te
"belgijskie" tak się przyrządza, stąd lepszy (być może) smak.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2009-05-19 18:06:20
Temat: Re: FrytkiIn article <guuirl$jgg$2@inews.gazeta.pl>,
"Feahisim" <h...@p...gazeta.pl> wrote:
> Użytkownik "Władysław Łoś" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-2AE32A.16242619052009@news.onet.pl...
>
> >
> > Wana jest też jakość kartofli.
>
> Zdaje się, że nie wszystkie gatunki kartofli nadają się na dobre frytki.
> Czy wiadomo, które najlepiej się nadają?
Za najlepszy gatunek do tego uchodzą holenderskie Bintjes. Zasadniczo
ziemniaki powinny być mączyste, ale tak, czy inaczej frytki z dostępnych
w kraju odmian wychodzą, jak wychodzą. Kiedyś w Carrefour kupiłem
importowane francuskie ziemniaki "na frytki" i z nich rzeczywiście
wyszły dobre frytki.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2009-05-19 21:00:44
Temat: Re: FrytkiDnia Tue, 19 May 2009 08:43:02 +0200, Jackare napisał(a):
> Miałem okazję niedawno być w Belgii i jeść prawdziwe frytki. Normalnie mniód
> malina - nasze czy inne euroamerykańskie podróby na oleju się nie umywają do
> oryginału.
W jednej z restauracji na rynku w Gandawie jadłem koński stek w sosie z
zielonego pieprzu - mniam. I do tego szparagi z szynką parmeńską. Potem w
barze naprzeciwko jedno piwko - Max podany w naczyniu 1.2 litra (z butem
oddanym w zastaw).
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |