Data: 2009-02-03 15:39:24
Temat: Re: GAZEBO - tu masz calosc + moj komentarz (Re: Przepraszam gazebo.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 3 Feb 2009 07:38:37 -0800 (PST), Panslavista napisał(a):
> On 3 Lut, 15:48, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 3 Feb 2009 06:09:24 -0800 (PST), Fragile napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 3 Lut, 14:18, "Bluzgacz" <r...@g...pl>
>>> wrote:
>>>> [...]
>>>> To, ze Tobie to nie przeszkadza to naprawde
>>>> niepokojacy znak, moze po prostu na sile nie chcesz tego zauwazac.
>>>> I tutaj niestety pokutuje cos zwane wiara w drugiego czlowieka - nie mozna
>>>> wierzyc w innego czlowieka, jak on nim nie jest, jak jest pozbawiony tego
>>>> czlowieczenstwa. Masz misje i wierzysz, ze ktos moze sie zmienic, bo duzo o
>>>> sobie pierdoli, przykrywajac potokiem pustoslowia swoje prawdziwe ograniczone
>>>> oblicze? Niestety tak to wyglada.
>>
>>> Zawsze wszystko nazywasz po imieniu, bez ceregieli, bez owijania w
>>> bawelne, piszesz co myslisz. Cenie to.
>>> Moze czasami Twoje wypowiedzi sa zbyt dosadne..., moze czasami prawde
>>> (czymze jest prawda...) lepiej oddaloby milczenie, czy tez dwa slowa
>>> mniej, a nie wiecej, jednak rozumiem, ze nie zawsze da sie
>>> przemilczec... Chcialam tylko napisac, ze powyzszy fragment Twojej
>>> wypowiedzi, to esencja, i ze w sumie spokojnie moglby zastapic cala
>>> reszte...
>>
>>> Pozdrawiam,
>>> F.
>>
>> Szukam przyjaciela...- Ukryj cytowany tekst -
>>
>> - Pokaż cytowany tekst -
>
> Co ci rękę poda?
> Na stałe, na długą drogę w dal?
E tam. Nie JA szukam.
|