Data: 2002-12-21 11:02:00
Temat: Re: GOLARKA ELEKTRYCZNA
Od: "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5b80.000001c9.3e0333d2@newsgate.onet.pl...
> Mam takie pytanko-szczególnie do mężczyzn!!!Chciałam kupić bratu golarkę
> elektryczną ale słyszałam,że uczula i robią się krostki na twarzy.A jakie
są
> wasze spostrzeżenia?A może lepsze są jednorazówki(tylko na prezent się nie
> nadają:))
Maszynka elektryczna podraznia skore, ale to kwestia jej przyzwyczajenia,
potem juz jest OK. A jak sie ja bedzie utrzymywalo w czystosci, to i krosty
zadne nie beda sie robic. Przynajmniej nie od niej.
A opinie? Nie ma lepszej rzeczy, jesli trzeba sie piorunem ogolic "na
codzien" rano przed wyjsciem do pracy. Mozna to zrobic szybko i
bezproblemowo. Maszynka ma jednak to do siebie, ze po paru godzinach twarz z
powrotem wyglada jak niegolona. Kiedy zalezy na naprawde dokladnym ogoleniu
starczajacym na caly dzien - zyletki nic nie zastapi. Tak wiec: maszynka na
codzien, zyletka na "okazje"!
J.
|