Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Krystyna*Opty*" <K...@a...spam.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: GRONKOWIEC w oczach, prosze o rade
Date: Sun, 27 Jan 2008 09:58:18 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 69
Message-ID: <fnhh39$3np$1@news.onet.pl>
References: <fmt7sj$l6u$1@serwer.infinity.net.pl> <fngkbj$edd$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl>
NNTP-Posting-Host: sub234-10.elpos.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1201424297 3833 85.193.234.10 (27 Jan 2008 08:58:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 27 Jan 2008 08:58:17 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Sender: ehBHpj7QnaJRoAuJOVmBaTFFvrfAzuBi
X-Antivirus-Status: Clean
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Antivirus: avast! (VPS 080127-0, 2008-01-27), Outbound message
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:243441
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fngkbj$edd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Beatka wrote:
>>
>> Czy ktos ma jakis pomysl co robic dalej?
>
> z głupia frant (bo gronkowca to wiadomo że każdy ma, a jak jakimś cudem
> wszewilczym zaleczy, po tygodniu ma od nowa), czy były robione solidne
> badania stanu błon śluzowych oczu? Jest szereg schorzeń, w efekcie
> których
> błony śluzowe są stopniowo niszczone na skutek różnych procesów
> zwyrodnieniowych (ot, chociażby zespół suchego oka czy też trywialny
> niedobór witaminy D), potrafią np przysychać, przez co stają się dużo,
> dużo bardziej podatne na infekcje, w tym m.in. gronkowcem.
> Za tego "trudnego w leczeniu" gronkowca wypada podziękować niektórym
> lekarzom, fascynatom leczenia wszystkiego antybiotykami, przez co tworzą
> coraz to bardziej i bardziej oporne na antybiotyki szczepy bakterii
> takich jak gronkowiec.
> Osobiście odradzam próby wyleczenia gronkowca, jako że infekcja tą
> bakterią jest objawem schorzenia (zaburzenie metabolizmu w oczach, np
> alergią, przez
> co bakterie mają miejsce do żerowania), bakcyla wyleczyć po prostu się
> nie da - starczy że potrze się oko ręką albo wiatr zawieje i już jest od
> nowa. Radzę znaleźć dobrego lekarza który skupi się na szukaniu przyczyn.
Najważniejszą przyczyną jest poprawa odporności, a wiadomo, że słaba
odporność i pogarszanie się zdrowia ma swoją przyczynę w NIEWŁAŚCIWYM
ODŻYWIANIU. Prosta zależność - jeśli ktoś choruje, to znaczy, że
niewłaściwie się odżywia i leczenie powinien zacząć od zrewidowania własnej
diety (problem w tym, że dietę wysokocukrową nadal nazywa się dietą
"zdrową", niestety!)
> Pytania pomocnicze, nie ma może objawów zniszczenia innych błon
> śluzowych,
> np gardła? Jak wygląda powierzchnia skóry na głowie, nie ma małych stanów
> zapalnych, albo np silnego łupieżu? Jak to wygląda na palcach, paznokcie?
> Bardzo często jest tak, że przyczyna leży kompletnie gdzie indziej,
> przykład - niedoczynność tarczycy sprawia, że organizm nie potrafi
> gospodarować cynkiem co tworzy niedobór tego pierwiastka, a to z kolei
> sprawia, że nie ma możliwości dostarczenia odpowiedniej ilości witaminy
> A - co zaowocuje właśnie takimi objawami jak wymienione przez Ciebie, jak
> widać
> jest tu cała sieć zależności. Tyle, że aby na takie rozwiązanie wpaść,
> trzeba być lekarzem przez duże L, a tacy to już na wyspach siedzą. Nasi z
> reguły zapominają czego się nauczyli 2 miesiące po studiach.
Nasi lekarze wpadli między dwa, z pozoru niewinne, zderzaki:
- koncerny farmaceutyczne (które koszą grubą kasę i nikt się ich nie
czepia)
- dietetycy ze swoją masowo zalecaną wysokocukrową niskotłuszczową dietą
(którzy także nigdy nie są oskarżani za stan zdrowia społeczeństwa, wszak
zalecają "zdrową" dietę wysokocukrową...
Abstrahując od chorej medycyny (zresztą nie tylko polskiej) lekarze - jako
tacy - obrywają po części na zasadzie "Kowal zawinił - Cygana powiesili"...
czego skutkiem jest taka sytuacja, że coraz więcej pacjentów korzysta z
para-medycyny i coraz więcej dietetyków bierze się za leczenie pacjentów
(oczywiście dietą wysokocukrową... która to dieta funduje naiwnym
delikwentom destrukcyjne dla organizmu zjawisko GLIKOZYLACJI, o którym to
zjawisku eksperci (a za nimi media) dziwnie milczą... :/ )
http://glikozylacja.gu.ma/
I nic się nie zmieni dopóki sami pacjenci nie zaczną myśleć samodzielnie...
Krystyna
--
Każde cierpienie bierze początek z niewiedzy. IV Dalaj Lama
|