Data: 2002-01-20 23:47:44
Temat: Re: Gastroskopia
Od: <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam!
> Kto z Szanownych Grupowiczów miał tę przyjemność (wątpliwą)? Chyba "grozi"
> mi to badanie i chciałabym się podpytać, czy można przeżyć ;o)
> Wiem na czym badanie polega, ale ile trwa? Czy jest trudne do zniesienia?
>
> Pozdrawiam.
> Klaudia
>
Bardziej nieprzyjemne jest borowanie zeba, nie mowiac o rwaniu. Teraz sa inne
rury niz kiedys, gietkie i w miare cienkie. Jedyny moment denerwujacy, bo
pokrzykuja na czlowieka, to jak trzeba przelykac te rure na poczatku. Klopot
jest z tym troche, bo wczesniej znieczulaja gardlo poprzez pryskanie. Potem
jeszcze troche niefajnie jest jak wpuszczaja przez rure troche powietrza, ale
to nic takiego. Wszystko razem trwa krotko, ok. 5min.
incz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|