Data: 2004-10-26 14:14:51
Temat: Re: Gdy 'spierdalaj!' nie wystarcza...
Od: _ValteR_ <s...@n...thx>
Pokaż wszystkie nagłówki
*Mme Kitzmoor* wrote in <news:slrncnska3.bgn.spamowi@unix-secured.net>
:
> To trochę trudne, jak kogoś krew zalewa na samą myśl... Już i tak
> powstrzymuję się, żeby do niego nie pojechać i nie strzelić w pysk. A to o
> wiele łatwiej by mi było, gdyby sam nie próbował nawiązać kontaktu.
natręci są męczący ale nic nie poradzisz. Racjonalne argumenty tez nie
trafią do niego. Po pierwsze NIGDY nie zgadzaj sie na spotkanie typu
"spotkaj sie ze mną ostatni raz". Bezwarunkowe zerwanie kontaktów.
--
"Nie nadużyłem alkoholu. To tylko cały świat jest 3 kieliszki do
tyłu." - Humprey Bogart
|