Data: 2003-04-08 20:59:41
Temat: Re: Gdzie leczyc bezplodnosc i gdzie sie przepadac?
Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Janoszka" <G...@p...onet.pl-----USUN-TO>
napisał w wiadomości
news:slrnb95rml.17v.Grzegorz.Janoszka@kier.icsr.agh.
edu.pl...
> On Tue, 8 Apr 2003 15:36:19 +0200 I had a dream that Ewa Ressel
<r...@p...fm> wrote:
> >> Oj zgadzam się, że rozwód jest rzeczą na tyle skomplikowaną, że zawsze
> >> ma wiele przyczyn. Fakt bezpłodności może być jedną z ważniejszych.
> >> Sama wspominasz, że prawo kanoniczne dopuszcza unieważnienie ślubu
> >> z tego powodu.
> >Ale nie z powodu bezpłodności jako takiej, tylko zatajenia tego faktu,
czyli
> >raczej nie-uczciwości.
>
> Oj zastanów się, co piszesz/mówisz :
Zastanowiłam się bardzo dobrze. Dziewczyna może mieć np. wycięte jajniki.
Żeby nie obracać się w kręgu domysłów cytuję:
Kanon 1085 par. 3:
§ 3. Niepłodność ani nie wzbrania zawarcia małżeństwa, ani nie powoduje jego
nieważności, z zachowaniem przepisu kan. 1098.
Kanon 1098:
Kto zawiera małżeństwo, zwiedziony podstępem, dokonanym dla uzyskania zgody
małżeńskiej, a dotyczącym jakiegoś przymiotu drugiej strony, który ze swej
natury może poważnie zakłócić wspólnotę życia małżeńskiego, zawiera je
nieważnie.
Teraz jasne?
> Jeśli kościół zaleca seks dopiero po ślubie czy po drugim dziecku (nie
> pamiętam, jak brzmi obecne nauczanie)
Że bo co?
ER
|