Data: 2006-11-23 15:27:13
Temat: Re: Gdzie na Święta
Od: "Marudzik" <m...@b...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja myślę, że źle rozwiązaliście tą sytuację. Boże Narodzenie i Wielkanoc
> to święta o różnym charakterze, więc spędzanie jednych tylko u rodziców a
> drugich tylko u Teściów zawsze będzie dla kogoś "krzywdzące".
>
> My jeździmy na zmianę. W jednym roku Wielkanoc jest u jednej rodzinki a
> Boże Narodzenie u drugiej. W kolejnym roku odwrotnie.
Zarówno moi rodzice, jak i rodzice męża, mieli swoje stałe zwyczaje, co rok
było tak samo, a nie raz tak, raz tak. W obu rodzinach faworyzowana była
rodzina żony. Ja zawsze Wigilię spędzałam u babci ze strony mamy, w większym
gronie rodziny, i chciałabym tę tradycję zachować. Na drugi dzień, w
zależności od pogody, jechaliśmy do rodziców taty, ale było blisko. Mąż
zawsze spędzał całe Boże Narodzenie i Wielkanoc w swoim domu, bo mieszkała u
nich babcia ze strony mamy. Druga babcia do nich przyjeżdżała.
Nasze rozwiązanie jest więc tradycyjne, wygodne dla naszej rodziny, bo zimą
jedziemy blisko i dobrą trasą, no i wracamy szybko do domu dając możliwość
odwiedzin u nas w domu. Dotychczas moja teściowa akceptowała takie
rozwiązanie, tylko nalegała żeby już całe Święta spędzać u jednych rodziców.
Problem pojawił się, gdy jej drugi syn postanowił spędzić Boże Narodzenie u
rodziców narzeczonej.
Marudzik
|