Data: 2013-02-17 17:30:42
Temat: Re: Gdzie się podziali?
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-02-17 12:51, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Trybun" <i...@y...com> napisał w wiadomości
> news:kfqbkj$kp8$1@node2.news.atman.pl...
>>
>> Chiron, powiedz co tu się stało? Jakaś wojna wybuchła? Dlaczego tylu
>> userów deklaruje odejście z grupy. Dlaczego prawie wszyscy są na
>> siebie po obrażani?
> Myślę, że każdy ma tu swoje powody. Ja na ten przykład nie jestem na
> nikogo obrażony. Glob- jak myślę- obraził się za przypisanie mu takiej
> sytuacji (choć nie przeze mnie). Aicha- chyba po prostu nie chciała
> wciąż o tym samym pisać (te same tematy), jak myślę. Wiesz- tak, jak
> patrzę na tę grupę- to po pierwsze- rozmów na temat to tu już nie było
> od dawna. Ot- luźno sobie dyskutowały różne osoby. I- to moja opinia,
> może całkiem nieobiektywna- ale może i prawdziwa- Ixi była tu takim
> spoiwem. I Ewa- medea. Każda z innego powodu. Ewa jednak zaprzestała
> swej działalności (ma co innego na głowie- spodziewa się dziecka). Ixi-
> skupiała na sobie niechęć, a wręcz nienawiść wielu grupowiczów.
> Cokolwiek by nie napisała- wiele osób na nią naskakiwało tylko dlatego,
> że w ogóle napisała. Stalker (na innej grupie, na której też pisała Ixi)
> oskarżył ją wręcz o rozwalanie grup- i powiedział, że Ixi musi odejść, a
> jak nie- to on odchodzi. Ba! Uznał, że ja jestem od Ixi o wiele gorszy-
> poczem IMO bardzo teatralnie odszedł (chcesz- sprawdź sobie na
> pl.soc.dzieci). No i- skoro odeszła Ixi- to okazało się, że całkiem
> spora część grupowiczów straciła w ogóle chęć pisania. Tak to widzę.
> Teraz czasem pisuje tu trenejro, Sky, Duch- ze starych czasów, ale to
> bardzo epizodycznie. Ja też straciłem zainteresowanie.
> W ogóle zauważyłem, że w skutek zjawiska eternal september
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Wieczny_wrzesień
>
> poziom otwartych grup usenetowych bardzo spadł, a ci, co przenieśli się
> na fora zamknięte, moderowane- przekonali się często, że brak osób
> wnoszących niepokój, zamęt nawet- powoduje, że grupa umiera. Czyli: na
> grupach otwartych pozostają sami "fermenciarze" (wprowadzają ferment
> zarówno trolle usenetowe, jak i ludzie myślący inaczej, niż ogół-
> najczęściej osoby twórcze), co powoduje ich zamieranie, a na
> zamkniętych- zamierają w skutek braku takowych.
Muszę Cię rozczarować.
Mam - po prostu - nowe nałogi.
Aczkolwiek wciąż nie lubię przedstawień.
Q
--
nie. nie wracam
|