Data: 2007-11-05 16:17:20
Temat: Re: Genialni odbiorcy sztuki
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
J-23 pisze:
> moge zaproponowac swiatu. Kontrapunktem do wiedzy jest ignorancja.
> Ignorant wie wszystko najlepiej. Dokonal juz wyborow wszelkich, i musi
> walczyc o czystosc, lad, i porzadek, oraz negowac dorobek tworczy
> A.Wajdy.
Nie. Ignorant nie widzi podtekstów, które widzieć należy nawet w
najlepszej twórczości komercyjnej, zwłaszcza wtedy, kiedy są tam zawarte.
> Taki "fundamentalizm", w kazdym swoim przejawie jest grozny.
Tak. Norwid już o tym pisał - o gwiaździstym dyjamencie... To groźne
zjawisko, niewatpliwie.
> PS.
> po pierwsze, nikt niczego nie czyta
> po drugie, jesli nawet cos przeczyta, to nic z tego nie rozumie
> po trzecie, jesli nawet cos przeczyta, zrozumie, to i tak zaraz
> wszystko zapomni
Dlatego ciągle trzeba odświeżać - fundamentalnie i diamentowo. Popiół
wszystko chce przysypać - warstwą martwej materii...
"Ty, skarżysz się na ciemność mojej mowy :
- Czy też świecę zapalałeś s a m ?
Czy sługa ci zawsze niósł pokojowy
Światłość ? ... patrz - że ja cię lepej znam.
Knot gdy obejmiesz iskrą, wkoło płonie,
Grzeje wosk, a ten kulą wstawa,
I w biegunie jej nagle płomień tonie;
Światłość jego jest mdła - bladawa-
Już-już mniemasz, że zgaśnie, skoro z dołu
Ciecz rozgrzana światło pochłonie - -
Wiary trzeba - nie dość skry i popiołu ...
Wiarę dałeś ? ... patrz - patrz, jak płonie ! ...
Podobnie są i słowa me, o! człeku,
A Ty im skąpisz chwili marnej,
Nim, rozgrzawszy pierwej zimnotę wieku,
Płomień w niebo rzucą, ofiarny ..."
--
XL wiosenna
|