Data: 2004-03-16 19:13:52
Temat: Re: Gestalt
Od: "Hubert" <h...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> > A jak to jest z tą praca nad "tu i teraz". Przeciez czesto demony
> > przeszlosci blokują takie biezące przezywanie - wiec jak uczyc
> przyjemnosci
> > chwili obecnej bez odgonienia demonow przeszlosci? Czy pracuje sie tez nad
> > przeszloscia?
>
> tak, własnie przygladając się i pracujac z tym, jak demony przeszłosci
> rzutuja na "tu i teraz". Czyli: skoro matka biła mnie w dziecinstwie, co w
> zwiazku z tym przezywam w tej chwili... (np. jestem wściekły na nią).
> oczywiscie, mozna zając się tym bardziej analitycznie- nie ma zakazu ;)
> chyba , ze jest się gestaltowskim ortodoksem ;)
> z mojego doswiadczenia wynika, ze praca z aktualnymi przezyciami daje
> wyraźniejsze efekty niz wracanie do przeszłosci i opowiadanie, co sie wtedy
> czuło (róznica w intensywnosci przezywania tu i teraz, zazwyczaj mocniejsza
> niż kiedy opowiada się o wydarzenaich przeszłych, to zazwyczaj daje lepsze
> efekty w terapii.
>
> --
> mema
>
>
Ja nie mam porownania z psychoanaliza, ale w gestalt rzeczywiscie czasem cos
przezywalem gleboko i niekiedy dopiero po czasie przychodzila refleksja, ze to
sie rzeczywiscie kiedys dawno temu dzialo, ale wyparlem i odcialem sie od tego
doswiadczenia.
Pozdrawiam Hubert.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|