Data: 2002-11-17 09:13:49
Temat: Re: Gestoza
Od: "Kinga" <k...@b...adresu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie wiem czy mam prawo sie tu wypowiadac, nie dysponuje zadna wiedza
medyczna, a jedynie doswiadczeniem, niestety przykrym. Niecale 3 tygodnie
temu moja siostra trafila do szpitala z podejrzeniem gestozy. Nie pamietam
ile wynosilo jej cisnienie, dlatego tez nie chcialabym wprowadzac
niepotrzebnej paniki, wiem jednak ze nie bylo specjalnie wysokie, trafila do
szpitala w zasadzie prowizorycznie. Byla w 28 tygodniu. Trafila w srode
wieczorem a w piatek miala cesarke, wszystko tak szybko sie
potoczylo........,sami lekarze mowili ze w swoim zyciu nie spotkali sie z
tak ciezkim przypadkiem gestozy.A nie mieszkamy nigdzie na prowincji tylko w
Krakowie, lekarzymieli conajmniej 20 letni staz pracy. Siostra ponad 2
tygodnie dochodzila do siebie,a jeszcze nie wszystko jest ok. W kazdym razie
w niebezpieczenstwie bylo jej zycie.
Dlatego jesli tylko masz taka mozliwosc wybierz sie jak najszybciej do
lekarza, ona zwlekala, a moze gdyby poszla wczesniej wszystko wygladaloby
inaczej........
Pozdrawiam,
Kinga
|