« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-26 14:59:16
Temat: Glukozamina - efekt odwrotny?Uprawiam sobie sport, mam lekkie zuzycie chrzastki stawowej,
wiec sobie zaczalem brac glukozamine.
Tylko ze efekt jest taki ze po paru tygodniach brania, nie dosc ze
stawy zaczaly mnie bolec, a prawie nie bolaly, do tego zaczely mi
tak strzelac, strzykac, przeskakiwac, ze masakra.
Efekt ten mam juz drugi raz bo drugi raz zaczalem brac gluzoamine
(raz Arthryl 3mies, a teraz Artresan 1mies)
Czy mozna to jakos wyjasnic ??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-27 01:14:35
Temat: Re: Glukozamina - efekt odwrotny?
Użytkownik "Radoslaw HORODNICZY" napisał
> Uprawiam sobie sport, mam lekkie zuzycie chrzastki stawowej,
> wiec sobie zaczalem brac glukozamine.
> Tylko ze efekt jest taki ze po paru tygodniach brania, nie dosc ze
> stawy zaczaly mnie bolec, a prawie nie bolaly
Skoro nie bolaly, to na jakiej podstawie rozpoznano zanik chrzastki? MUSIALY
najpierw bolec mocno, z czasem bole sie zmniejszyly.
> do tego zaczely mi
> tak strzelac, strzykac, przeskakiwac, ze masakra.
Strzelanie, przeskakiwanie i tym podobne wrazenia/efekty zwiazane sa z
ruchami wiezadel i struktur wloknistych- to nie to samo co trzask lamanej
galezi. Moze po Arthrylu sa wlasciwie "smarowane" i zaczynaja sie prawidlowo
zachowywac?
> Efekt ten mam juz drugi raz bo drugi raz zaczalem brac gluzoamine
> (raz Arthryl 3mies, a teraz Artresan 1mies)
>
> Czy mozna to jakos wyjasnic ??
Zakładajac, ze masz cechy zaniku chrzastki stawowej, moznaby sie pokusic o
nastepujace objasnienie: ból przy postepujacym zaniku chrzastki stawowej
stopniowo zanika- to fakt powszechnie znany. Jezeli glukozamina pomaga
chrzastke regenerowac, to wracaja bole podobne do tych z poczatkow choroby,
gdyz wraz z chrzastka regeneruja sie zakonczenia nerwowe odpowiedzialne za
odczuwanie bolu ( zastrzegam ze to proba objasnienia). Sugestia jest
nastepujaca- glukozamine stosuj conajmniej przez 3-4 miesiace, zaś
"uprawianie sobie sportu"- o ile nie jest to zarabianie pieniedzy na zycie-
daruj sobie, lub zamien pilke nozna/koszykowke na np. plywanie{ brydza,
szachy;-) }.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-27 15:07:39
Temat: Re: Glukozamina - efekt odwrotny?"Radek R" <r...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dha6e2$kbl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Radoslaw HORODNICZY" napisał
>> Uprawiam sobie sport, mam lekkie zuzycie chrzastki stawowej,
>> wiec sobie zaczalem brac glukozamine.
>> Tylko ze efekt jest taki ze po paru tygodniach brania, nie dosc ze
>> stawy zaczaly mnie bolec, a prawie nie bolaly
>
> Skoro nie bolaly, to na jakiej podstawie rozpoznano zanik chrzastki?
> MUSIALY najpierw bolec mocno, z czasem bole sie zmniejszyly.
No wlasnie, czy mozna stosowac glukozamine profilaktycznie, w wieku
powyzej 30-tki? Moj ojciec mial notoryczne problemy ze stawami, na stawy
skarzy sie tez moja starsza siostra (po 40-tce). Ja tez zaczynam powoli
odczuwac te dolegliwosci, np. gdy siedze/leze w niewygodnej pozycji bola
mnie kolana. Czy to dobry pomysl, aby kilka razy w roku kupic tabletki
glukozaminy i zazywac?
--
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc.
Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-27 22:17:57
Temat: Re: Glukozamina - efekt odwrotny?>>
>> Skoro nie bolaly, to na jakiej podstawie rozpoznano zanik chrzastki?
>> MUSIALY najpierw bolec mocno, z czasem bole sie zmniejszyly.
>
> No wlasnie, czy mozna stosowac glukozamine profilaktycznie, w wieku
> powyzej 30-tki? Moj ojciec mial notoryczne problemy ze stawami, na stawy
> skarzy sie tez moja starsza siostra (po 40-tce). Ja tez zaczynam powoli
> odczuwac te dolegliwosci, np. gdy siedze/leze w niewygodnej pozycji bola
> mnie kolana. Czy to dobry pomysl, aby kilka razy w roku kupic tabletki
> glukozaminy i zazywac?
>
Nie chce zbyt filozofowac, ale glukozamina po pierwsze:
- nie odbudowuje chrzastki bo jej sie nie da wg aktualnej wiedzy odbudowac
- jest dosc nowym specyfikiem i tak na prawde nie jest remedium na wszelkie
dolegliwosci ze stawami,
- a np ja i wiele innych osob jestem tego przykladem :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-27 23:49:43
Temat: Re: Glukozamina - efekt odwrotny?
Użytkownik "Radoslaw HORODNICZY"napisał
>>>
>>> Skoro nie bolaly, to na jakiej podstawie rozpoznano zanik chrzastki?
>>> MUSIALY najpierw bolec mocno, z czasem bole sie zmniejszyly.
>>
>> No wlasnie, czy mozna stosowac glukozamine profilaktycznie, w wieku
>> powyzej 30-tki? Moj ojciec mial notoryczne problemy ze stawami, na stawy
>> skarzy sie tez moja starsza siostra (po 40-tce). Ja tez zaczynam powoli
>> odczuwac te dolegliwosci, np. gdy siedze/leze w niewygodnej pozycji bola
>> mnie kolana. Czy to dobry pomysl, aby kilka razy w roku kupic tabletki
>> glukozaminy i zazywac?
Z cala pewnoscia nie zaszkodzi, moze wrecz pomoc.
> Nie chce zbyt filozofowac, ale glukozamina po pierwsze:
> - nie odbudowuje chrzastki bo jej sie nie da wg aktualnej wiedzy odbudowac
> - jest dosc nowym specyfikiem i tak na prawde nie jest remedium na
> wszelkie
> dolegliwosci ze stawami,
> - a np ja i wiele innych osob jestem tego przykladem :)
Oczywiscie, ze glukozamina nie jest remedium. Przyczyny bolow stawowych sa
rozmaite, ale bylo o bolach zwiazanych z uprawianiem sportu, zatem
prawdopodobnie zwiazanych ze zmeczeniem materialu.
Co do aktualnej wiedzy- szybko staje sie nieaktualna- od kilku lat twierdzi
sie ze regeneruja nawet wlokna nerwowe, co jeszcze kilkanascie lat temu bylo
bluznierstwem.
Poza tym poczytaj wiecej- tkanka laczna (w tym rowniez chrzastka stawowa)
sklada sie glownie z glukozaminoglikanów. Oczywiscie zbieznosc nazw jest
czysto przypadkowa. Stańczyk rulez.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |