Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Golonka z rusztu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Golonka z rusztu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-03-17 12:11:38

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <etgk2i$trb$1@news.onet.pl>,
"Spika T." <s...@o...pl> wrote:

> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-E4A6EC.12113217032007@news.gazeta.pl...
>
> > Bo mięso podczas peklowania zostaje nasycone solą z dodatkiem saletry.
> > Podczas gotowania zostaje to częściowo wypłukane. Natomiast ta golonka
> > mogła być jakoś wstępnie bejcowana (marynowana jak kto woli).
>
> no właśnie, może taką golonkę dać wstępnie do zaprawy z odrobinki oleju z
> warzywami, zmiażdżonymi przyprawami i czosnkiem? Czy to byłoby
> przedobrzeniem? Choć pewnie nie jest to dobry pomysł, taka zaprawa jest
> lepsza do chudych mięs.

Nie,nie jest to chyba dobry pomysł, zwłaszcza czosnek. Jeżeli w ogóle,
to dałbym raczej ocet winny z przyprawami.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-03-17 16:51:08

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: "Spika T." <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-D0D04B.13113817032007@news.gazeta.pl...

> Nie,nie jest to chyba dobry pomysł, zwłaszcza czosnek. Jeżeli w ogóle,
> to dałbym raczej ocet winny z przyprawami.

W końcu nie mar(y)nowałam tej golonki w zalewie. W żadnej.
Też zdało mi się, że wcześniejszy mój pomysł nie był najlepszy, ale z powodu
oleju (tłuszcz w tłuszczu, fuj!), a nie czosnku. Delikatna czosnkowa nuta w
wieprzowinie mi nie przeszkadza.
Ale tu nie o tym miało być
Tylko o tym, że Twój bawarski przepis jest rewelacyjny. Jedwabista miękkość
otoczona delikatną chrupkością.
Dziękuję!

z poważaniem & uznaniem S.Tremendosa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-03-17 17:08:37

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: Marsjasz <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zuzia napisał(a):
> Dzień dobry.
> Mam wielką prośbę, byłam ostatnio z mężem na obiedzie w małej
> nadmorskiej miejscowości mąż zamówił tam oczywiście golonkę z rusztu
> i sama muszę prtzyznac ,ze była niesamowita , delikatna sama
> odchodziła od kości skórka lekko chrupiąca poprostu cudowna.Sama
> zapytałam kelnera jak jest przyżądzana ale on dosyć oględnie
> powiedział,że jest wcześniej peklowana potem smażona a na koniec
> podpiekana czy może mi ktoś przyblizyć ten proces.
> Z góry dziekuję i pozdrawiam
>

moj przepis na golonke:
nie pekluje a dzien wczesniej nacieram przyprawami marynuje w zalewie
octowej i obkladam surowymi warzywami jak w przypadku dziczyzny...
nastepnego dnia gotuje w niewielkiej ilosci wody wraz z wloszczyzna
zielem angielskim pieprzem listkiem laurowym...
kiedy mieso prawie odchodzi od kosci ale nie tak bardzo jak na galarete
z nozek wyciagam...
wkladam do naczynia zaroodpornego i zapiekam polewajac czesto piwem...
piwo najlepiej ciemne - dobrze pasuje karmi...
skorka jest chrupiaca ma lekko piwny slodki posmak...
golonke podaje z musztarda i chrzanem obowiazkowo z kuflem zimnego piwa
oraz z kapusta pomieszana z grochem...
kiedys zostawialem skore ale odkad jest zapiekana i chrupiaca zjadam
wszystko...
pozdrawiam
Mars

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-03-17 17:53:53

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <eth65a$ek7$1@news.onet.pl>,
"Spika T." <s...@o...pl> wrote:

> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:wlalos-D0D04B.13113817032007@news.gazeta.pl...
>
> > Nie,nie jest to chyba dobry pomysł, zwłaszcza czosnek. Jeżeli w ogóle,
> > to dałbym raczej ocet winny z przyprawami.
>
> W końcu nie mar(y)nowałam tej golonki w zalewie. W żadnej.
> Też zdało mi się, że wcześniejszy mój pomysł nie był najlepszy, ale z powodu
> oleju (tłuszcz w tłuszczu, fuj!), a nie czosnku. Delikatna czosnkowa nuta w
> wieprzowinie mi nie przeszkadza.

Tak, ale raczej nie w pieczonej golonce.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-03-17 17:56:17

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: Marsjasz <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):
> In article <eth65a$ek7$1@news.onet.pl>,
> "Spika T." <s...@o...pl> wrote:
>
>> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:wlalos-D0D04B.13113817032007@news.gazeta.pl...
>>
>>> Nie,nie jest to chyba dobry pomysł, zwłaszcza czosnek. Jeżeli w ogóle,
>>> to dałbym raczej ocet winny z przyprawami.
>> W końcu nie mar(y)nowałam tej golonki w zalewie. W żadnej.
>> Też zdało mi się, że wcześniejszy mój pomysł nie był najlepszy, ale z powodu
>> oleju (tłuszcz w tłuszczu, fuj!), a nie czosnku. Delikatna czosnkowa nuta w
>> wieprzowinie mi nie przeszkadza.
>
> Tak, ale raczej nie w pieczonej golonce.
>
> Władysław
zgadzam sie niektorzy co i prawda dodaja czosnek do wszystkiego ale
akurat w wypadku golonki jest on niepotrzebny...
Mars

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-03-17 19:23:25

Temat: Re: Golonka po staropolsku
Od: "R@blinka" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

>> Tak, ale raczej nie w pieczonej golonce.
>>
>> Władysław
> zgadzam sie niektorzy co i prawda dodaja czosnek do wszystkiego ale
> akurat w wypadku golonki jest on niepotrzebny...
> Mars

A ja znalazłam w kalendarzu przepis na golonkę i jest tam
czosnek, może ktoś ma chęć wypróbować:

GOLONKA PO STAROPOLSKU

1 golonka (ok. 50 dag)
3 łyżki oleju
1 łyżka mą-ki
2 cebule
1 marchewka
2 pietruszki
kawałek selera
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 ząbek czosnku
2 łyżki rodzynków
sól, pieprz do smaku

Golonkę oczyścić, opalić, opłukać i natrzeć roztartym
czosnkiem, solą i pieprzem, pozo-stawić na kilka godzin.
Posypać mąką, zrumienić na silnie rozgrzanym oleju. Skropić
wo-dą, dusić tak długo, aż mięso zacznie odcho-dzić od
kości. Następnie golonkę wyjąć, od-dzielić mięso od kości,
pokroić w dość duże kawałki. Warzywa obrać, opłukać, pokroić
w paseczki, podsmażyć. Połączyć z golonką, dodać koncentrat
pomidorowy, opłukane ro-dzynki i wywar z duszenia golonki.
Dusić około 30 minut, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Podawać na gorąco z białym pieczywem i kapustą z grochem.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-03-17 20:28:57

Temat: Re: Golonka po staropolsku
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <ethf7f$1i5$2@news.onet.pl>, "R@blinka" <r...@o...eu>
wrote:

> >> Tak, ale raczej nie w pieczonej golonce.
> >>
> >> Władysław
> > zgadzam sie niektorzy co i prawda dodaja czosnek do wszystkiego ale
> > akurat w wypadku golonki jest on niepotrzebny...
> > Mars
>
> A ja znalazłam w kalendarzu przepis na golonkę i jest tam
> czosnek, może ktoś ma chęć wypróbować:
>
> GOLONKA PO STAROPOLSKU

Z którego roku ten kalendarz?

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-03-17 20:34:52

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: "Sławomir Lewandowski" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Zgadza się ?!? :) Czyli nie przesadzam z jakością tej golonki .
Gratuluję intuicji.


Najlepsza golonka jaką do tej pory jadłem a wierz mi, zjadłem ich sporo bo
akurat lubię :-))) i wszędzie gdzie byłem próbowałem. Bawarska się nie umywa
a chwalą wielce ludziska.
A przy okazji najlepszych dań to za ich zupę rybną dałbym się upiec ;-)))
pozdrawiam
Sławek co to we weekend zabierze rodzinkę do "Ewy"


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-03-17 21:32:30

Temat: Re: Golonka z rusztu
Od: "Zuzia" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 17 Mar, 21:34, "Sławomir Lewandowski" <k...@p...onet.pl>
wrote:
> Zgadza się ?!? :) Czyli nie przesadzam z jakością tej golonki .
> Gratuluję intuicji.
>
> Najlepsza golonka jaką do tej pory jadłem a wierz mi, zjadłem ich sporo bo
> akurat lubię :-))) i wszędzie gdzie byłem próbowałem. Bawarska się nie umywa
> a chwalą wielce ludziska.
> A przy okazji najlepszych dań to za ich zupę rybną dałbym się upiec ;-)))
> pozdrawiam
> Sławek co to we weekend zabierze rodzinkę do "Ewy"

No tak, a jadłeś polędwicę po angielsku. Ja juz tam chyba nie mogę
jezdzić bo to uzależnia :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-03-17 21:37:40

Temat: Re: Golonka po staropolsku
Od: "R@blinka" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):
> In article <ethf7f$1i5$2@news.onet.pl>, "R@blinka" <r...@o...eu>
> wrote:
>
>>>> Tak, ale raczej nie w pieczonej golonce.
>>>>
>>>> Władysław
>>> zgadzam sie niektorzy co i prawda dodaja czosnek do wszystkiego ale
>>> akurat w wypadku golonki jest on niepotrzebny...
>>> Mars
>> A ja znalazłam w kalendarzu przepis na golonkę i jest tam
>> czosnek, może ktoś ma chęć wypróbować:
>>
>> GOLONKA PO STAROPOLSKU
>
> Z którego roku ten kalendarz?
>
> Władysław

A żebym ja to jeszcze widziała. Miałam sobie kiedys
kalendarz i przepisałam, bo przepis wydał mi się wart
uwagi... A co to za różnica?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przed sezonem warzywnym - Cukinia faszerowana w sosie. /Przypomnienie, bo warto.
MOLESTANTKOM
Haiku
Haiku
WITAJCIE!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »