Data: 2015-09-28 09:12:30
Temat: Re: Granice Bożego Miłosierdzia
Od: zdumiony <z...@j...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 28.09.2015 o 09:06, FEniks pisze:
> Z kolei "chęć pomagania innym" też moglibyśmy rozłożyć na czynniki
> pierwsze, niekoniecznie już tak szlachetnie wyglądające, z których nawet
> nie zdajemy sobie sprawy, np. jakieś niespełnione własne potrzeby z
> dzieciństwa, chęć poczucia się lepszym, potrzeba akceptacji itd.
Największe i bezinteresowne poświęcenie to Jezus na Krzyżu.
Najważniejsze że Jezus to uczynił bo mnie konkretnego kocha, Gdyby nawet
lucyfer poszedł za mnie do piekła gardząc mną i czyniąc to pokazując
samemu sobie jak jest wielki, nie było by z jego strony miłości.
A Bóg to Miłość niekochana.
|