Data: 2000-02-08 10:48:50
Temat: Re: Gratuluje Panu, ze Pan zabil zlodzieja Re: Telewizja TVP 1 niedziela. Wszystko o transplantacjach na podstawie naszej dyskusji z usenetu
Od: "Sliwtan" <s...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
expert <e...@f...onet.pl> wrote in message
news:389F4806.6C32@friko.onet.pl...
> E l l i A t wrote:
> >
> > LeGaba wrote:
> >
> > > >Mi się wydaje, że ty wierzysz w to, że po śmierci będziesz czuł bicie
> > > >twojego serca w innej osobie. ;)
> > >
> > > Udajesz, że nie rozumiesz.
> > > Expertowi i Wiesiowi nie chodzi o religijne aspekty, ale o
poszanowanie
> > > podstawowych praw jednostki, oraz poszanowanie prawa rodziny do złok
> > > bliskich im osób.
> >
> > Rodzina nie ma żadnych praw do zwłok a jedynie ma obowiązek pochowania
ich.
>
> Gadasz jak kat w wiezieniu.
> Dla Ciebie jeno zwloki, a dla bliskich to nadal pamiec bliskiej osoby,
> ojca, dziadka, brata czy syna
>
I wlasnie w tym miejscu widze straszne zboczenie. Ludzie! odczepcie sie od
tego ciala! czy musicie patrzyc na rozkladajace sie zwloki, zeby nie
zapomniec o zmarlym krewnym? Jak mozna laczyc mile, wesole i 'kolorowe'
wspomnienia po zmarlym z jego niezywym cialem?
>
> czy zony, babci ...
>
> To naprawde nie dziala tak, ze jak zdechnie to kopa w dupe i do dolu.
>
> Tradycja jest inna.
> A pamiec trwa wiele lat i spotykam wiele osob, ktore mowia ze chodza na
> cmentarz , na grop meza, ojca itd.
I sprawdzaja, czy nie ma wycietej nerki? Bo wtedy, to juz o zmarlym pamiec
zanika, 'jak mozna wspominac babcie, której trup nie ma nerki? - to nie do
pomyslenia' - tak?
> i z nim rozmawiaja , skladaja kwiaty z okazji urodzin, imienin.
>
Tu rozmawiaja ze swoimi wspomnieniami, uscislajac.
> Taka tradycja istnieje w t=rzeczywistosci
> i Nie mozesz nikomu tego zakazac
> ani
> ustawic obok szpitala zaklad przetworstwa zwlok na uzyteczne tkanki
> i zaraz po zgonie kazdego przetwarzac
> na wlosy, mydlo, narzady, odsysac krew do przetworzenia itd.
>
A wiec odwolujesz sie do tradycji jesli chodzi o ludzkie zycie? (o mozliwosc
transplantacji)
> Moze zgon dla lekarza, grabarza to codziennosc i stad brak emocji
> ale dla rodziny
> to wielka strata i nieszczescie
> i poki co, nalezy czcic i chronic te tradycje i pamiec.
PAMIEC - owszem ale po co komu te zwloki - kremacje tez uwazasz za
'niemoralna?'
>
> Kazda smierc to smierc konkretnego czlowieka , ktory ma rodzine.
>
> Ogladalem wczoraj na Polsacie tego Pana od wywiadow,
>
> ktory gratulowal policjantowi , ktory zastrzelil
> zlodziela samochodu w Wawie.
>
> I mowil :
> Gratuluje Panu, ze Pan zabil zlodzieja
>
>
> Dla mnie to jest chore i nienormalne, aby gratulowac zabojstwa.
> Samochod zawsze jest do odzyskania, wystraczy system nawigacji
> satelitarnej, albo lepszy system bezpieczenstwa, montowany przez
> producentow.
>
> A zlodziej to takze ojciec rodziny, syn, moze brat.
>
Wiec nalezy wyslac zaproszenie panu zlodziejowi, zeby raczyl przyjechac na
komisariat, potem poklepac po pupce ' a titititi... niegrzeczny chlopczyk.
oby to bylo ostatni raz.' ;)
> Policjant mowil, ze zabil bo zlodziej chcial na niego najechac.
>
>
> Ale juz wyceniono zycie czlowieka.
>
> Samochod = 30.000 zl wiecej warty od zycia czlowieka.
Jesli zlodziej dokonujac kradziezy, powinien sie liczyc z konsekwencjami.
>
> Mysle, ze gdyby uciekal maluchem , tez by go zastrzelili.
>
> Czyli zycie jest mniej warte od kilkuletniego malucha , wartego 5000 zl
>
>
> Kiedys zabito zlodzieja, za kradziez radia, wartego moze 300 zl.
Zlodziej prosi, by go zabito.
>
> Kraje skandynawskie i panstwa islamskie chociaz byly humanitarne bo
> odcinaly reke , a nie zabilaly.
>
> Przeciez kradziez samochodu to wylaczna wina producenta samochodu,
> ktopry produkuje wyrob, bez nalezytego zabezpieczenia,
> ktory mozna otworzyc w 5 sekund.
>
> Czemu zatem za kazda kradziez ubezpieczalnia nie zada odszkodowania od
> producenta , ze wyprodukowal bubel, ale podnosi skladke ubezpieczeniowa
> ?
Kupujacy jest swiadom tych zabecpieczen przy zakupie. Winien jest tylko
zlodziej.
>
> A wracajac do przeszczepow.
>
> Jezeliz zabity zlodziej byl mlody, zdrowy,
> nie podpisal zakazu pobrania narzadow,
>
> to szpital pobral od niego wszystkie mozliwe narzady , w swiezym stanie
> ?
>
> Nerki, pluca, serce, watrobe, sledzione, rogowki, krew, szpik kostny ?
>
Mam nadzieje ze pobrali, moze mi sie kiedys przydadza.
pzdr.
Sliwtan
> Jacek
>
>
> >
> > > Pobranie narządów bez zgody, wykonanie sekcji zwłok bez zgody - jest
> > > pogwałceniem tych praw.
> >
> > JAKICH PRAW?????? Takie prawa NIE ISTNIEJĄ!!!!!!
> >
> > --
> > ElliAt
> > _________________________________________________
> > "Don't ask for whom the bell tolls...
> > It tolls for you"
|