Data: 2001-06-23 16:42:32
Temat: Re: Gronkowiec u dziecka - pomocy!
Od: Artur Drzewiecki <d...@p...bez.onet.spamu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Oto co udało mi się wyciągnąć od matki chłopca:
>- Sanepid wyhodował gronkowca złocistego
>- gronkowiec odporny tylko na ampicylinę
>wrażliwy na pozostałe antybiotyki
Domyślam się, że to szczep wytwarzający betalaktamazę, ale nie
metycylinooporny.
>Chłopiec chorawał często na anginy ropne, miał usunięty migdałek. Po zabiegu
>usunięcia migdałka miał robiony wymaz, nic nie wyhodowano. Nadal często
>choruje, ma zapalenie migdałków.najczęściej choruje jesień, wczesna wiosna.
>W niemowlęctwie (ok 2 mies) był leczony przez niby b.dobrą p. "doktor"
>antybiotykiem i ciężko to odchorował pobyt w szpitalu i dieta bezglutenowa).
>Szczegółów teraz nie znam. Od tego czasu osłabiony i łapie często infekcje.
Ciekawe jaki to był antybiotyk.
>- inni członkowie rodziny nie badani. Młodszy brat też dosyć często (rzadziej
>niż brat) choruje, też ma kłopoty z gardłem
Aha - moliwe jest nosicielstwo w rodzinie.
>Tyle co wiem dziś. Dziękuje za zainteresowanie sprawą i pomoc. Jak pokierowac
>dalej matkę chłopca??? Jak można się dostać do Instytutu Mikrobiologi przy AM,
>o którym ktoś wspominał? Czy trzeba mieć jakieś skierowanie? A co myślicie na
>temat autoszczepionki? I kto ją wykonuje?
Po kolei:
Wspominałem o Instytucie Mikrobiologii - generalnie na samo badanie
(posiew) skierowanie nie jest potrzebne (z tym, że pacjent płaci),
natomiast na wykonanie autoszczepionki skierowanie jest potrzebne, bo to
metoda leczenia (wykonanie autoszczepionki przeważnie nie podlega
refundacji).
Autoszczepionka - jest dobrą metodą leczenia przy zakażeniach
przewlekłych i nawracających infekcjach, dlatego tutaj należy rozważyć
jej wykonanie.
Aha - w dużych placówkach (jak Instytuty Mikrobiologii) czasami jest
możliwe wykonanie autoszczepionki bez skierowania (wtedy cały proces
kwalifikacji odbywa się na miejscu).
Autoszczepionki są wykonywane przez placówki uczelni medycznych i
niektóre prywatne laboratoria w dużych miastach (z tym, że tu przeważnie
potrzebne jest skierowanie, bo zwykle nie pracują tu lekarze, tylko
biolodzy/analitycy etc., którym po prostu nie wolno kwalifikować
pacjenta do autoszczepionki). Koszty - kilkadziesiąt PLN za posiew
bakterii i 120-190 PLN za wykonanie autoszczepionki (zależy od placówki
i postaci autoszczepionki - doustna, podskórna), czyli razem 150-250
PLN.
Warto jeszcze przebadać rodziców i rodzeństwo na nosicielstwo gronkowca.
Co proponuję? Skontaktuj się z warszawską placówką i wypytaj się o
autoszczepionki (możesz im przedstawić to, co tutaj przedstawiłaś) -
skierowania, koszty etc. Warto nadmienić im o rodzinie (szczególnie
bracie).
Mogą oni podjechać do Ciebie do Warszawy, albo szukać kontaktu z
placówką w Poznaniu, Szczecinie, Wrocławiu - gdzie im wygodniej.
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki
Jeśli chcesz wysłać mi list, usuń słowa "bez." i "spamu." z mego adresu w nagłówku.
|