Grubosz... nie grubosz?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-25 14:59:57
Temat: Grubosz... nie grubosz?Od: "Jack" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Mam małą (chyba jednak nie małą ) zagwozdkę do rozwiązania
Roslina której nie mogę zidentyfikować - wygląda na jakiegoś grubosza - dość
długi pień od którego odchodzą konary (zaledwie kilka) z nich również rzadko
liście które wygladają jak 4-5 cm wałeczki -wszystko koloru szaro-niebiesko
zielonego.
Przejżałem wiele sron o gruboszach, sucholubach doniczkowych i ..nic
nie sądze by była to jakaś bardzo unikatowa roślina ...mój znajomy nazywa to
kwiat patyczak - nie wiemczy to nazwa wymyslona przez niego czy jakoś
funkcjonująco wsród właścicieli takich roślin...
Macie jakieś przypuszcenia co to jest?
Moż eadresy jakiś stron o gruboszach gdzie mógłbym obejżeć zdjęcia i
porównać ...
Pozdrawiam
Jack
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-04-25 15:13:42
Temat: Re: Grubosz... nie grubosz?Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Mam małą (chyba jednak nie małą ) zagwozdkę do rozwiązania
> Roslina której nie mogę zidentyfikować - wygląda na jakiegoś grubosza - dość
> długi pień od którego odchodzą konary (zaledwie kilka) z nich również
rzadko
> liście które wygladają jak 4-5 cm wałeczki -wszystko koloru szaro-niebiesko
> zielonego.
> Przejżałem wiele sron o gruboszach, sucholubach doniczkowych i ..nic
> nie sądze by była to jakaś bardzo unikatowa roślina ...mój znajomy nazywa to
> kwiat patyczak - nie wiemczy to nazwa wymyslona przez niego czy jakoś
> funkcjonująco wsród właścicieli takich roślin...
> Macie jakieś przypuszcenia co to jest?
> Moż eadresy jakiś stron o gruboszach gdzie mógłbym obejżeć zdjęcia i
> porównać ...
>
> Pozdrawiam
> Jack
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Sprawdz czy to przypadkiem nie jest jakas zyworodka -briophylum,o ile
nie przekrecilem nazwy.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-25 17:12:44
Temat: Re: Grubosz... nie grubosz?Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jack" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:21a8.00000171.408bd26c@newsgate.onet.pl...
> Mam małą (chyba jednak nie małą ) zagwozdkę do rozwiązania
> Roslina której nie mogę zidentyfikować - wygląda na jakiegoś grubosza -
dość
> długi pień od którego odchodzą konary (zaledwie kilka) z nich również
rzadko
> liście które wygladają jak 4-5 cm wałeczki -wszystko koloru
szaro-niebiesko
> zielonego.
> Przejżałem wiele sron o gruboszach, sucholubach doniczkowych i ..nic
> nie sądze by była to jakaś bardzo unikatowa roślina ...mój znajomy nazywa
to
> kwiat patyczak - (..)
Sprawdź wilczomlecz segmentowy- Euphorbia tirucalli
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-04-25 18:37:48
Temat: Re: Grubosz... nie grubosz?Od: "Jack" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Sprawdź wilczomlecz segmentowy- Euphorbia tirucalli
>
> Z pozdrowieniami, Maria
Wielkie dzięki - dokładnie o ten gatunek chodzi
tez myślałem o Euphorbii ale gatunków wilczomleczy jest tyle że tego nie
mogłem znależć. Nawet zapytałem o to kogoś z obsługi w hurtowni
u Tomaszewskiego ale facet patrząc na zdjęcie rosliny powidział mi że to na
pewno nie euphorbia...;) Jak widać fachowość ludzi u Tomaszewskiego
jest niczym w porównaniu z wiedzą grupy ...;)
Pozdrawiam
Jack
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-04-25 19:27:21
Temat: Re: Grubosz... nie grubosz?Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jack" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:21a8.0000020c.408c057c@newsgate.onet.pl...
>
> > Sprawdź wilczomlecz segmentowy- Euphorbia tirucalli
> Wielkie dzięki - dokładnie o ten gatunek chodzi
> tez myślałem o Euphorbii ale gatunków wilczomleczy jest tyle że tego nie
> mogłem znależć. Nawet zapytałem o to kogoś z obsługi w hurtowni
> u Tomaszewskiego ale facet patrząc na zdjęcie rosliny powidział mi że to
na
> pewno nie euphorbia...;) Jak widać fachowość ludzi u
Tomaszewskiego
> jest niczym w porównaniu z wiedzą grupy ...;)
Mnie kiedyś tam bardzo długo przekonywno, że kupowane przeze mnie dendrobium
jest z całą pewnością miltonią ;-), a że miltonie są tańsze, to w końcu
dałam się przekonać :-)).
Z pozdrowieniami,
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |