Dnia Mon, 28 Sep 2015 16:51:48 +0200, zdumiony napisał(a):

> W dniu 28.09.2015 o 16:46, Ikselka pisze:
>>> Pycha to bardzo niebezpieczny grzech, gdy wydaje nam się że jesteśmy
>>> wielcy, wspaniali to dopada nas.
>>
>> Mnie się nic nie wydaje. Poczucie wartości to podstawa egzystencji i
>> zdrowia psychicznego.
>
> Nie miewasz pychy ?

Nie. Uważam, że oceniam siebie realnie. Wszystko, co o sobie piszę jest
tym, co o sobie naprawdę myślę, bo tak jest - chyba że wyraźnie daję do
zrozumienia żart.
To, że inni odbierają moje zdanie o sobie jako przesadę/nieprawdę/pychę
świadczy jedynie o ich własnych kompleksach, zakłamaniu i złości, którą
kierują do mnie, nie będąc w stanie znaleźć/wyrazić_publicznie swych zalet.
Taka niemożność/nieumiejętność połączona ze złością to oznaka braku
poczucia własnej wartości i/lub rodzaju zakłamania. Stwierdzanie i
prezentowanie własnych zalet to nie pycha - to asertywność, jedna z rzeczy,
bez których dziś nikt nie jest traktowany poważnie. Osoby, którym to
przeszkadza, to osoby nieprzebojowe i/lub złośliwe - jak wyżej.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs