Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
news.bnet.pl!not-for-mail
From: nonnocere <madziach1@_bezspamu_gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Guz, nowotwor mózgu
Date: Tue, 17 Aug 2004 08:25:54 +0200
Organization: BetaSoft
Lines: 26
Message-ID: <cfs8jf$26m$1@serwus.bnet.pl>
References: <1...@n...onet.pl>
<1...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: s4.zabrze.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: serwus.bnet.pl 1092724146 2262 213.227.67.132 (17 Aug 2004 06:29:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@b...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 17 Aug 2004 06:29:06 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:284219
Ukryj nagłówki
vonBraun wrote:
> Pierwsza to psychologiczne 'czary mary'.
> Jedna ze znanych
> mi ze słyszenia osób, po poronieniu wróciła do domu ze szpitala
> w szoku a po kilku dniach, gdy szok jej przeszedł uświadomiła sobie
> że nie pochowała dziecka i te jak podejrzewam w miedzyczasie
> 'zniknęło' w szpitalu (nie wiem co szpitale robią z poronionym płodem
> ale zapewne nic przyjemnego). Miała z tego powodu głębokie poczucie winy.
> Psychoterapeuta zasugerował
> aby zebrała te wszystkie koszulki, śpioszki, pieluszki
> jakie czekały na dziecko, włożyła do pudła i osobiście
> zakopała w lesie. Podobno pomogło. Zatem można podejrzewać,
> że tobie zasugerowałby przeżycie jakieś ostatniej rozmowy
> lub pożegnania z osobą - nie w można 'realu' - więc w wyobraźni.
Te "czary mary" to bardzo dobra metoda :). Szczególnie u osób, które
doświadcząją tak zwanego syndromu pustego grobu (gdy na przykład z
powodu pewnych okoliczności śmierci nie ma możliwości pochowania
utraconej osoby - np. w przypadku poronienia, śmierci w wysokich górach
etc...). Wtedy taki symboliczny pogrzeb staje się bardzo pomocny. Takie
rozmowy w wyobraźni też bardzo pomagają. Można spróbować napisać list,
aby wszystko sobie uporządkować i spisać. Można ten list potem zakopać,
spalić, schować - zrobić to co serce podpowiada.
--
Pozdrawiam, Magdalena S. (dzidzia ~IX,X 2004)
|