Hałas - olbrzymi stresor !
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-08 00:21:44
Temat: Hałas - olbrzymi stresor !Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
Jestem lokatorem mieszkania spółdzielczego, wktórym dostaję szału z powodu
hałasu od kaloryferów.
Juz zangażowałem w to sanepid, ale spółdzielnia robi wszystko zeby sprawę
rozmyć,
W piwnicy znajduje sie tak zwany piec i chyba od tego jest ten hałas.
więc co powinna zrobić spoldzielnia zeby to wyciszyć - proszę o fachowy opis,
co moge zrobić ja żewby dalo się zasnąć w mieszkaniu, jakie są najlepsze
produkty uzytku osobistego stopery i nauszniki chroniace przed hałasem.
Czy ktos wie jaką miałbym szansę domagać się rozwiązania problemu na drodze
prawnej,
Bardzo prosze o pomoc gdyz jestem na srod. uspokajajacych.
Poszę napiszcie na mój adres f...@w...plz góry dziękuję
CZy mam szansę w sądzie ?
czy moge jakoś na własna rekę wytłumic halas w mieszkaniu ?
proszę o pomoc
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-03-08 17:37:38
Temat: Re: Hałas - olbrzymi stresor !Od: "Maciej Jędrzejko" <m...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy innym sąsiadom w pionie ten hałas nie przeszkadza?
Pozdrawiam
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-08 20:48:02
Temat: Re: Hałas - olbrzymi stresor !Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
> Czy innym sąsiadom w pionie ten hałas nie przeszkadza?
>
> Pozdrawiam
> Maciek
Przeszkadza wszystkim tylko ludzie myślą, że nic to nie da i machają ręką.
`Wojna` ze spółdzielnią trwa już parę lat.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-09 11:42:10
Temat: Re: Hałas - olbrzymi stresor !Od: "Maciej Jędrzejko" <m...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Czy innym sąsiadom w pionie ten hałas nie przeszkadza?
> Przeszkadza wszystkim tylko ludzie myślą, że nic to nie da i machają ręką.
> `Wojna` ze spółdzielnią trwa już parę lat.
Zastanów sie i sprawdź czy na pewno innym to też przeszkadza, bo byc może
jak piszesz parę lat cierpisz tylko ty, a problem jest zupełnie gdzieś
indziej - tym bardziej że bierzesz leki uspokajające. Skonsultuj sie ze
specjalistą co do stosowania tych leków - być moze konieczna bedzie ich
zmiana - po co masz cierpiec.
Znakomite "gąbkowe" zatyczki do uszu są sprzedawane w aptece i kosztują 3-5
zł.
Pozdrawiam
Maciej Jedrzejko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |