Data: 2018-06-13 05:56:18
Temat: Re: Hartman o moralności
Od: Lord Gender <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ciekawy tekst Hartmana o moralności. Filozof wyprowadza go nie z nauki
Kościoła, który uzurpuje według niego prawo do jej nauczania, tylko z
,,wewnątrz"-znaczy, że moralność jest niejako przyrodzona człowiekowi.
https://hartman.blog.polityka.pl/2018/06/10/odnowa-m
oralna-ludzka-nie-koscielna/?nocheck=1
Dlaczego ciekawy, przecież kler zaprzecza wartościowemu życiu, etyka świecka dawno
pozostawiła w tyle tą patologię.
Prosty przykład, narzucanie swojego stanowiska by wszyscy żyli tak jak ktoś tam sobie
chce, jest przecież skrajnie niemoralne, bo nie wolno innyn narzucać jak mają żyć, to
jest pozbawianie ludzi wolności i godności, a co robi kler? Lub przecież to co
wymyślają do kobiet to obsesje seksualne zdegenerowanej przez celibat psychiki,
przepraszam pychologia ma już 150 lat i pytasz się dewianta jak ma żyć twoja żona?
Tylko buractwo równie patologiczne idzie do tej sekty, bo usprawiedliwia im
patologiczne zachowania, mówi jest nas więcej takich wynaturzeńców i będziemy tupać i
wyć, deprac i zatruwać aby nas uznano za wartościowych chociaż temu postępowaniem
zaprzeczamy.
|