Z mojego punktu widzenia [ogólnie] jesteś kimś w rodzaju "wampira",
który kompulsywnie "lgnie" do osób, z których poprzez zwykle jakieś
wyjątkowo chore "zabiegi" stara się "wyssać" interesujące dla siebie
pewne ich natywne atrybuty, przy czym wiąże się to z dyskredytacją
i "upodleniem" tych atrybutów w tych osobach.

Np inteligencja, dyskusja, prowokacja.. itp.

Czyli jesteś wyczulony na pewne "wyzwalacze" - czasem sytuacyjne
- które uruchamiają w tobie kompulsywną potrzebę "spijania",
przejmowania (lepsze określenie), zagrabiania (jeszcze lepsze)
pewnych deficytowych i ambicjonalnych (dla ciebie) cech od
swoich ofiar.

W tym także zdolność do czerpania satysfakcji w relacjach z kobietami.

Jesteś w tym tak bardzo obliczalny, że wręcz do bólu nudny, jak
dla mnie.
Każdy twój wstęp do "dyskusji" jest z góry przewidywalny.


Oprócz tego masz jakieś potężne deficyty w relacjach z ojcem
i epatujesz tym (jak dla mnie) bardzo analogicznie jak zboczek
obnażający swoje genitalia w miejscach publicznych.

Więcej nie chce mi się pisać.

--
CB



Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
news:ilkqhr$p80$1@news.onet.pl...

> Albo może jeszcze coś.
>
> Chiron nieco mnie zaskoczył jakiś czas temu, ponieważ uczynił mi zarzut w
> rodzaju, że
> obdarzam Cię podziwem (gdy tymczasem Chirona nawet nie akceptuję :).
> Może mógłbyś to jakoś skomentować ?
> Też uważasz, że obdarzam Cię podziwem ?
> Może jakieś szczególne aspekty cbneta podziwiam ?