Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "EvaTMKGSM" <e...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Help2
Date: Tue, 1 Jan 2002 18:57:07 +0100
Organization: AczyPoNasNicNiePozostanie;) ?
Lines: 28
Message-ID: <a0st7h$5l8$1@news.tpi.pl>
References: <038a01c18fe8$e9bf5660$c4584cd5@johanka> <a0sh56$r9e$1@news.tpi.pl>
<a0ss66$hue$1@news.polbox.pl>
Reply-To: "EvaTMKGSM" <e...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: pe123.tarnobrzeg.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1009907762 5800 217.99.176.123 (1 Jan 2002 17:56:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Jan 2002 17:56:02 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Subject: Odp: Help2
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:119700
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Wojtop":
> Ty koncentrujesz się wyłącznie na zmienianiu swojej psychiki celem
> zaakceptowania istniejącego stanu rzeczy w świecie zewnętrznym. Ja uważam,
> że celowe jest uwolnienie się od destrukcyjnych uwarunkowań zewnętrznych.
> Jeśli np. wykonujesz pracę, która Ci nie odpowiada i szef Cię nieustannie
> poniża, to znalezienie sobie bardziej satysfakcjonującej, gdzie będziesz
> ceniony może również poprawić Twoje samopoczucie.
Dodam jeszcze coś, bo wiele osób nie ma pojęcia jak to wygląda "od wewnątrz"..
Człowiek w depresji ( czy jak ją tam nazwiemy) jest na ogół zupełnie
bezradny. Może co najwyżej uciec w chorobę od tego, co go gnębi.
To samo z innymi barierami nie do przeskoczenia. Tu pojawia się ta ściana.
Mówienie o tym otoczeniu na niewiele się zda, ponieważ to ono jest wymagające i chce
od osobnika
AKTYWNOŚCI.
A on po prostu nie wierzy, że może coś zmienić, zresztą często nie bezpodstawnie.
Może więc tylko
milczeć - nawet przyjaciołom -
kto chciałby wysłuchiwać bez przerwy malkontenta i niezdarę życiowego.
No to zaczyna myśleć tylko o tym jak UCIEC, na jakiś czas lub na zawsze.
A co tam się u niego w organiźmie odbywa, ile tej adrenaliny najpierw się
wydzieli, ile z nadnerczy zostanie;), jak mało tej serotoniny w mózgu..
to jak dyskusja - co było pierwsze - jajko czy kura;)..
Czy to co piszę brzmi przekonywująco; ) ?
Eva
|