Data: 2002-07-19 09:44:44
Temat: Re: Herbatka Gonseen
Od: "GosiaH" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna*Opty* wrote:
> Użytkownik "Anastazja" <a...@p...fm> napisał w wiadomości
>>
>> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
napisał
>> Krysia napisała ostatnio "Ja zjadam na śniadanie jajecznicę z
trzech
>> żółtek i jednego białka (...), z jakimś dodatkiem do wyboru
ogórek,
>> czy pomidor, czasem mały kawałek chleba słonecznikowego, (...)
grubo
>> posmarowany masłem,(...), + kawa ze śmietanką 30%, bez cukru!
>> I cały dzień do 18.00-19.00 nie chce mi się nic jeść!"
>> Moim zdaniem to niewiele, jak na cały dzień zajęć... ;). Domyślam
>> się, że wieczorem zjada coś jeszcze i tak się zastanawiam, czy aby
>> na pewno tak jest zdrowo... ??
>
> Oczywiście to było śniadanie, drugim (i ostatnim) tego dnia
posiłkiem
> jest obiadokolacja, np. jakaś zupa (ogórkowa, pomidorowa, barszcz
> czerwony, szczawiowa z jajkiem, pieczarkowa, czy rosół z lanymi
> kluskami opty - zawsze gotowane na tłustym mięsie, wtedy ma się
> ochotę zjeść o wiele mniej, mimo, że jest o wiele smaczniejsze, niż
> pozbawione tłuszczu), a na drugie: np. wątróbka, żeberka, czy kotlet
> schabowy w panierce z żółtek i dobrze nasączony tłuszczem ze
> smażenia, czy kotlet z karkówki, albo kotlety mielone z boczku i
> wołowiny... : ) (?- nie, nie boję się prionów, uważam, że bardziej
> należy się bać miażdżycy, nowotworów i... cukru, bo te zbierają
> ogromne żniwo). Do tego klasyczny dodatek małej porcji ziemniaków
> nasączonych masłem, czy smalcem ze smażenia mięsa, jeśli nie ma sosu
> i porcja typowych poskich warzyw (kapusta, ogórki, marchewka z
> groszkiem, buraczki, brukselka, fasolka, czy jakaś surówka).
Wiesz co Krystyna, ja tam nie potępiam DO do czasu akrutnej agitacji
na mnie (tak jak ŚJ dokąd mnie nie napastują to mogę z nimi
współistnieć), ale porównuję to co napisałaś o przykładowym jedzeniu z
tym co ja lubię i podziwiam Cię za te tony smalcu (to takie słowo
zastępcze za tłuszczyk pod każdą postacią). A _naprawdę_ tego nie
cierpię.
--
Pozdrawiam z Krakowa
GosiaH
|