Data: 2003-06-23 19:17:41
Temat: Re: Hipochondria
Od: Stokrotka <d...@2...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik dipsom_ania napisał:
> Użytkownik "Ania" <a...@s...fm> napisał w wiadomości
> news:bd6dcl$he1$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
>
>>Jak u Ciebie objawia się hipochondria?
>
>
> Przede wszystkim cały czas mi się wydaje, że na pewno mam w sobie jakąś
> chorobę o której nie wiem. Np. guza mózgu którego nie widać itd. Kiedy jest
> "lepszy" czas to znaczy kiedy dziwnym trafem nic mnie nie boli doszukuję się
> właśnie rzeczy których nie mogę sprawdzić. Ból głowy to zapowiedź że cierpie
> na jakąś nawet nieuleczalną chorobę, ból w klatce piersiowej - że może mam
> raka płuc albo będe miała zawał itd. itd. Pomnę fakt co się wyprawia, jak mi
> się zrobi jakiś guz albo coś mocniej boli albo mam zawroty głowy albo..
> A
>
>
>
Da sie wyleczyc, ale w tym pomoze Ci psycholog. Hipohondria jest
ucieczka od problemów, ktore faktycznie wystepuja-jest to objaw
nerwicowy. Hoipohondria wiec ma jakies glebsze przyczyny, ktore trzeba
poprostu znalezc z pomoca terapeuty. I na 100% jest wyleczalna.
Ja tez to kiedys mialam, ale juz.... na szczescie nie mam (no moze
czasem cos mi tylko blysnie w glowce, ale zaraz odstawiam ta mysl)
pozdrawiam
znajoma
|