Dnia Fri, 5 Sep 2008 22:48:24 +0200, piotrh napisał(a):

> Uzytkownik "Magdalena Bassett" <i...@b...com> napisal w
> wiadomosci
> news:R42dnaI-Xunt4VzVnZ2dnUVZ_trinZ2d@posted.townsen
dcommunicationinc...
>> osadnikow dopiero po 1830 roku). Ze znalezionych w tutejszych archiwach
>> dokumentow wynika, ze ladunek pierwszej pszenicy na uprawe w naszej
>> okolicy dotarl tu z portu Gdansk (Danzig) zaladowany w 1842 roku.
>> Niestety, nie ma zadnej dokumentacji w okolicznych archiwach czy wsrod
>> starych rodzin pierwszych osadnikow, jakiego gatunku byla ta pszenica,
>
> 1. O ile wiem, w transporcie morskim jednym z dokumentów jest tzw "manifest"
> statku czyli dokladna, szczególowa lista towarów.
> Jest on sporzadzany w trzech kopiach: jedna zostaje w porcie wyjsciowym,
> druga zabiera kapitan i trzecia wysyla sie (tu nie mam pewnosci jak robiono
> to w XIXw, slyszalem ze wysylano innym statkiem np) do portu docelowego.

Była wtedy instytucja gołębia pocztowego. Statek powracający przywoził
gołębie z portu rozładunkowego i wypuszczało sie takiego gołębia z listem w
kierunku tegoz portu, kiedy znowu wypływał następny statek z ładunkiem w
jego kierunku.

--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem