Data: 2015-11-24 04:00:27
Temat: Re: Hłe, Hłe
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik glob r...@g...com ...
>> No widzisz w nesweeku też masz podane że co 8 osoba na 10 czyli 80%
>> myśli o opuszczeniu kraju. I o tym jest ten wątek, a nie że już stoją
>> na granicy, bo co mają mieszkania zostawić? Dlatego jak idziesz ulicą
>> to co drugi dom ogłoszony do sprzedania i nie dlatego że tu głód,
>> tylko tak chołota buraczana ludziom tu obrzydziła życie, że nie chce
>> tu się żyć.
>
> Moze dlatego czasami warto do zrodeł dotrzec?
>
> Tak więc sam widzisz dane na różnych portalach są zbliżone że 80%
> polaków myśli o opuszczeniu polski.
Nadal nie doczytałes...
> I to już nie ze względów
> ekonomicznych tylko zaduchu bolszewicko-katolickiego.
Jak zobaczysz juz kto *rozwaza* wyjazd, to zrozumiesz ze poowy są jednak
troche inne.
> Bo tam idziesz
> do lekarza i masz prawa pacjenta, a tu idziesz i co ? I inkwizycja ze
> średniowiecza. Ja znam już całe grupy ludzi co specjalnie do lakarza
> jeżdzą zagranice, bo tu strach, a zdrowie masz jedno.
Gdzie jezdza i do jakiego lekarza?
Bo np. w GBR znajomi twierdzili, ze nie jest jakos specjalnei lepiej niż w
PL.
Ale wiadomo, ze zalezy gdzie trafisz, bo w PL mozesz sie zapisac do
przychodni gdzie jest:
- odpowiadający ci lekarz.
- bezproblemowe zapisy via telefon
a mozesz tez do miejsca gdzie jak tu kiedys opisywano sytuacje - musisz
przyjsc rano o 6 apisac sie na wizyte oczekujac w kolejce na swiezym
powietrzu, na zimnie bo nie ma rejestracji telefonicznej ani przedsionka.
Sytuacja wcale nie jest taka czarno-biała jak probujesz ja przedstawić.
|