Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aabip8$121$...@n...tpi.pl...

> > A jak prasowała wszystko to nie było OK?

> Po pierwsze nie było, bo to żadna przyjemność,
> po drugie mam nadzieję, że dzięki temu będzie
> mieć troszkę więcej czasu dla siebie lub jeszcze
> lepiej dla mnie:-)))

Pytam bo ja też prasuję mężowi wszystko, choć on uważa, że zupełnie
niepotrzebnie (na ciele się wyprasuje :-))) ), ale jakoś jednak prasuję
nadal, bo skoro prasuję swoje i córki ubrania to dlaczego miałbym ominąć
jego koszulkę. Kiedy on sprząta w samochodzie to moje siedzenie okruszone
ciastkami też czyści. Itd.....
Pozdrawiam. Variete.