Data: 2001-09-25 23:59:49
Temat: Re: Holonomia albo geniusz vs miernota ? było: Re: Przestrzenie liniowe [...]
Od: "Jerzy Turynski" <j...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jakub Wróblewski <j...@m...edu.pl>
nastukał w <9oqdrn$cg7$1@news.tpi.pl>...
> Witam,
>
> Użytkownik "Jerzy Turynski" <j...@p...com> napisał w wiadomości
> news:01c145e0$c5189d00$0b01a8c0@jtt...
> >
> > Tylko tym razem czytaj parę razy, w wolnych (dla ostrego my-
> > ślenia) chwilach i ... powolutku, bo ... cytując ciebie:
> > "Co nagle to po diable" !
> (...............)
> > > Pozdrawiam,
> > Wypchaj się z wtresowaną w przedszkolu stadną głupotą...
> >
> > JeT.
>
> Psychologie od biedy rozumiem... Tylko po co to crosspostowac na
> matematyke i fizyke?
Wszystko "od biedy" 'rozumiesz' (a już szczególnie psychologię...
własnej głowy)...
Dokładnie tak samo jak to:
> > Tylko tym razem czytaj parę razy, w wolnych (dla ostrego my-
> > ślenia) chwilach i ... powolutku, bo ... cytując ciebie:
> > "Co nagle to po diable" !
> Pozdrawiam,
Albo to:
> > Wypchaj się z wtresowaną w przedszkolu stadną głupotą...
Albo "cóż to za zwierz":
> Jakub Wroblewski
Odpowiedź DLACZEGO crosspostuję 'jest w tekście'...
Tylko że nijak jej właściwie nie pojmiesz... Dlaczego ?
Właśnie to "Dlaczego?" jest odpowiedzią ! Patrz Wheeler, Bohm,
Newton, Einstein, Feynman itd. a nie nomen omen tutejsze góry,
o pardon, _szczyty_ fizyki. (W rozumieniu rzecz jasna:
O kurwa, to jest "szczyt"! (w sensie: kurwa/udawaczka czegoś zu-
pełnie innego)! Po co wulgaryzmy ? Znów jak dla (emocjonalnego)
trupa: Polecam ćwiczenie A. Samsona, jakie zadaje swoim studen-
tom: "Proszę przekazać w naukowym języku _treść_ komunikatu:
"Pocałuj mnie w dupę !"). Na marginesie: pow. epitetologia jest
czysto LOGICZNIE znacznie bardziej poprawna od 'oceny' Papachri-
stosa 'postawionej' Hardy'emu...
To _Głowy_ tamtych facetów były Fizyką a nie 'z przeproszeniem'
papier toaletowy, którym pracowicie zaśmiecasz/cie sobie wła-
sne...
Cześć !
JeT.
P.S.
~Wszystko ma "sci" w nagłówku (przylepia se na łepetynach, bo
ładnie błyszczy) ale Nauki nawet z daleka nie powąchało...
Ot, poprawna 'definicja':
<< W dodatku, wielu ludzi uważa, że skoro ich mózg pracuje prawi-
dłowo, nie ma powodu, by się nim zajmować. Są przekonani, że za-
sadniczy problem dotyczący ludzkich mózgów polega na tym, jak je
leczyć, gdy coś przestaje działać.
Tylko nieliczni, skłonni do podejścia naukowego
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
posuwają się dalej i zadają pytanie:
co dokładnie dzieje się w moim mózgu, gdy coś widzę ? >>
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^
[Francis Crick, "Zdumiewająca hipoteza"]
Podkreśliłem "jak dla trupa" co najistotniejsze, a i tak nie poj-
miesz... Ale może są tu jakieś choć częściowe wyjątki, więc to sa-
mo co powyżej jeszcze raz i innymi (tym razem moimi) słowami,
w skrócie:
Tyle poprawności pomiaru, ile Rozumienia (zasady) _działania_
miernika, jakim się pomiar wykonuje. Włącznie z mózgiem !
Wszystko inne jest jedynie nieświadomą, bezrozumną, bezmyślną, wy-
tresowaną _obsługą_, bez jakiejkolwiek szansy na chociażby zgrubne
oszacowanie poprawności uzyskiwanych 'wyników'.
|