Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!.POSTED!not-for-mail
From: "Chiron" <i...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Homodyktat w ofensywie.
Date: Sun, 22 Apr 2012 18:10:13 +0200
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 92
Message-ID: <jn1ah6$km7$1@node2.news.atman.pl>
References: <8...@w...googlegroups.com>
<jmmg81$ok4$1@mx1.internetia.pl> <jmmgug$ijm$1@inews.gazeta.pl>
<jmmj3v$7uj$1@mx1.internetia.pl> <jmmk18$r04$1@inews.gazeta.pl>
<jmmljs$hkk$1@mx1.internetia.pl> <jmmnlo$7g6$1@inews.gazeta.pl>
<jmmvha$640$1@news.icm.edu.pl> <jmn003$867$1@node2.news.atman.pl>
<jmn237$avv$1@news.icm.edu.pl> <jmn2am$bgl$1@news.icm.edu.pl>
<jmn2vh$boe$1@node2.news.atman.pl>
<9...@m...googlegroups.com>
<jmrsl8$ikr$1@node2.news.atman.pl>
<e...@z...googlegroups.com>
<jms0ut$n5i$4@node2.news.atman.pl>
<4...@f...googlegroups.com>
<jmv764$1pg$8@node2.news.atman.pl> <jn08uc$3oc$1@node2.news.atman.pl>
<6...@2...googlegroups.com>
<f...@w...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: staticline57967.toya.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node2.news.atman.pl 1335111014 21191 77.237.19.153 (22 Apr 2012 16:10:14
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Apr 2012 16:10:14 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:633217
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fc5a4d63-f589-4814-b6bd-e420f9812b29@w7g2000vbg
.googlegroups.com...
On 22 Kwi, 13:04, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> On 22 Kwi, 08:37, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> > wiadomościnews:jmv764$1pg$8@node2.news.atman.pl...
>
> > > Ikselka pisze:
> > >> On 20 Kwi, 17:56, Paulinka <p...@w...pl>
> > >> wrote:
> > >>> Ikselka pisze:
>
> > >>>> On 20 Kwi, 16:42, Paulinka <p...@w...pl>
> > >>>> wrote:
> > >>>>> Ikselka pisze:
> > >>>>>> Miałabyś całkowitą rację, gdybyś tylko umiała oddzielić "czynnik
> > >>>>>> ludzki" od idei...
> > >>>>> "(...) Tego nakazu większość księży nie akceptuje, czego dowodem
> > >>>>> są
> > >>>>> ich
> > >>>>> związki z kobietami - trwałe lub przelotne."
> > >>>>> To już nie jest IMO czynnik ludzki w rozumieniu sporadyczne
> > >>>>> sytuacje.
> > >>>> Czynnik ludzki to ludzie. Księża. Oraz ten jeden "mądrala", który
> > >>>> twierdzi, że "większość" nie akceptuje.
> > >>> Ja znam takich księży, moi znajomi też, czy Ty też nasz takich
> > >>> księży?
> > >>> GUS w tym kierunku badań nie prowadzi.
>
> > >> Ależ usiłuję Ci wytłumaczyć, że "czynnik ludzki" (tzn ten czy inny
> > >> tatuś-ksiadz) NIE MA ZNACZENIA dla mnie.
>
> > > A dla mnie ma. Między innymi dlatego tak oddaliłam się od Kościoła.
>
> > W mojej opinii- bardzo dużo zmienia się w takiej sytuacji, jeśli dotrze
> > do
> > nas- że_Kościół_to_my. To Mistyczne Ciało Jezusa. Ksiądz jest
> > człowiekiem-
> > oczywiście, powinien świecić przykładem. Mam głębokie przekonanie, że
> > brak
> > lustracji- także wśród księży- i ukrywanie skandali obyczajowych
> > zamiast -
> > nawet po cichu, ale zdecydowane działanie ukrócające- wiele by w KRK
> > polepszyła.
> > --
>
> Nie zgadzam się, CHirku. Uważam, że niczego by nie polepszył.
> Kategoria ludzi, którzy po prostu w wierze (a raczej w jej braku)
> szukają taniej wymówki dla siebie, będzie istnieć zawsze i zawsze
> znajdzie sobie inne usprawiedliwienie - teraz mówią Bogu "Mam Cię w
> nosie i to nie ja jestem temu winien, lecz tamten i tamta, którzy
> pierwsi mieli Cię w nosie". Jeśli nawet znikłaby możliwość takiej
> wymówki, zawsze znajdzie się inna.
> To natura ludzka. Po prostu ta kategoria ludzi szuka wymówek tak w
> życiu, jak i w sprawach wiary.
>
> Widzisz, Ty w życiu nie poszedłes na łątwiznę, nie szukałes wymówek -
> chciałes naprawić i uratować to, co masz najcenniejszego - miłość. I
> naprawiłeś, i uratowałeś, nie patrząc na to, ze "innym nie zależy".
> Tak samo powinno się w wierze. Przynajmniej trzeba próbować - nie
> oglądajac się na to, co robi sąsiad i ksiadz.
Oczywiście powyższe wcale nie oznacza, że po mnie spływa jak po gęsi
to, co się złego dzieje w Kościele, jak zachowuja się NIEKTÓRZY ludzie
i NIEKTÓRZY księża. Jednak mam swój kierunek, którego staram sie
trzymać obiema rękami. Oczywiście czasem g... z tego wychodzi, odpadam
od tej "liny" i wtedy nie ma się czym chwalić.
Ale ZAWSZE WRACAM, żeby nie wiem co. Zbyt wiele Mu zawierzyłam, zbyt
wiele od Niego otrzymałam, abym mogła przypuszczać, że to wszystko
przypadek.
Pewnie ci, którym jest bardzo źle, mają trudniej. A moze
niekoniecznie? - wiara w sytuacjach patowych wzmacnia się raczej, jak
możemy się dowiedzieć z licznych ludzkich traum...
=====
Ja tylko twierdzę, że KRK sam powinien dbać o swój wizerunek. Takich złych
kapłanów- z pożytkiem dla siebie i wiernych- powinien nawet po cichu-
pozbywać się. I w tym sensie odrzucenie kuracji przeczyszczającej, jaką
mogła być lustracja księży- było złe dla nas, katolików
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|