Data: 2012-04-22 18:37:14
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 22 Kwi, 20:31, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:d8bd3acc-9173-445f-a680-38a85ca01bc1@
v1g2000yqm.googlegroups.com...
> On 22 Kwi, 18:50, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
>
>
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w
> > wiadomościnews:09e6cf5b-8bf7-4d27-a576-a03fbe4a9075@
2g2000yqp.googlegroups.com...
>
> > > Ja tylko twierdzę, że KRK sam powinien dbać o swój wizerunek. Takich
> > > złych
> > > kapłanów- z pożytkiem dla siebie i wiernych- powinien nawet po cichu-
> > > pozbywać się. I w tym sensie odrzucenie kuracji przeczyszczającej, jaką
> > > mogła być lustracja księży- było złe dla nas, katolików
>
> > Pamiętaj, że lustracja to tylko narzędzie - niekoniecznie obiektywne.
> > ====
>
> > A istnieje obiektywne? OK- narzędzie. Jednak to, do czego doprowadził jej
> > brak- będzie miało IMO negatywne skutki dla KRK na pokolenia
>
> Wydaje mi się, że niestety jedyną efektywną i sensowną "lustracją
> Kościoła" (a właściwie hierarchii koscielnej!) jest
> świadomość=jawność=nagłaśnianie tego, co się w nim dzieje. To
> wystarczy. Część ludzi w poczuciu bezsilności lub z powodu własnej
> słabości (szukanie wymówki) oczywiście się odsunie i już to czyni, ale
> pozostaną ci, być może nieliczni, którzy mając świadomość istnienia
> zła będą bacznym okiem je obserwować, wyłapywać i żądać piętnowania na
> bieżąco. Żadne odgórne narzędzia tego nie zastąpią.
>
> Bo zło istnieje wszędzie, Kościół też nie jest od niego wolny i trzeba
> mieć tego świadomość: "Nie myślcie, że Szatana nie ma!"// JPII
>
> "Istnienia, obecności i działania szatana jako sprawcy zła na świecie
> nie można ignorować. W ostatnich czasach nie wspomina się o nim jednak
> zbyt często. Wielu uznaje, że w epoce racjonalizmu, rozwoju nauki i
> postępu technicznego nie wypada mówić o szatanie. Ludzi, którzy wierzą
> w jego istnienie i działanie uznaje się za "zacofanych",
> "prymitywnych", chcących "zastraszyć" innych piekłem.
> Szatan istnieje. Mówi o nim Pismo Święte (por. m. in. 1 Krn 21,1; Hi
> 1; Za 3; Mt 4,1nn; Mt 12,24nn; Mk 4,14nn; Łk 13,16; Łk 22,3; Łk 22,31;
> Dz 5,3; 2 Kor 2,10n; 2 Kor 11,13n; 1 Tes 2,18; 2 Tes 2,9; Ap 12,9).
> Chcąc, by rozszerzało się na świecie i w życiu każdego z nas dobro
> trzeba zachować czujność i trzeba
walczyć."http://www.voxdomini.com.pl/vox_art/walka.h
tml
>
> Nie da się odgórnie odsiać "złych" kapłanów od dobrych jak plewy od
> ziarna. Nie da się oddzielić dobra od zła. Nie ma do tego żadnego
> narzędzia. Po prostu nie ma.
> A Kościół... cóż, ludzie odchodzą od niego. To nic.
> "Kościół trzeciego tysiąclecia nie musi być liczny (...)"// JPII
>
> =========================
>
> No ok- jednak ja piszę tylko o tym, żeby KRK reagował odpowiednio. Jak miała
> być lustracja księży- znany mi jest tylko jeden jedyny wypadek, kiedy to
> ksiądz z ambony przepraszał wiernych za to, że donosił na SB. Spotkał się z
> wybaczeniem wiernych i potępieniem hierarchów KRK. Potem- akta "czwórki"
> pojechały do Watykanu- i tyle. Wypadki pedofilii, które wcale nie są takie
> częste, jak nagłaśniają media- gdyby hierachowie odpowiednio szybko
> reagowali, zamiast skupiać się na wyciszaniu afer- dziś środowisko kościelne
> było by mocniejsze, mądrzejsze- i i stniały by w nim mechanizmy
> samoczyszczące. A dziś- Isakowicz- Zaleski pisze książkę o mafii
> homoseksualnej trzęsącej w Polsce Kościołem- i cieszy się, że kardynał
> Dziwisz w ogóle ją dostrzegł i postanowił(ponoć) odpowiednio zareagować.
> Tyle, że można to było zrobić 20 lat temu. No cóż- mam nadzieję, że naprawdę
> proces naprawy KRK już się rozpoczął.
Być może, ale ja w to niestety nie wierzę.
|