« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-12 15:04:26
Temat: Hortensja 'Bodensee"Witam,
Dzisiaj kupilam piekna hortensje ogrodowa w odmianie "Bodensee"
http://www.pieters-hortensia.tsc.be/bodensee.jpg watpliwosci naszly mnie
dopiero teraz....(wiem, wiem nie ta kolejnosc)
zastanawiam sie czy przetrwa zime w centralnej Polsce, w necie przeczytałam,
ze jest to roslina strefy 5b czyli teoretycznie powinna wytrzymac mrozy
do -26 stC,
ale to teoria...czy ktos z grupowiczow ma doswiadczenia w uprawie tej
odmiany?
I jeszcze jedno, hortensja jest niebieska, czy w przyszlych latach (o ile
przetrwa zime) nalezy podlewac ja alunem, czy moze jest to cecha odmianowa?
Pozdrawiam,
Biota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-06-12 17:38:51
Temat: Re: Hortensja 'Bodensee"
Użytkownik "Biota" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bca4qu$4mp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Dzisiaj kupilam piekna hortensje ogrodowa w odmianie "Bodensee"
> http://www.pieters-hortensia.tsc.be/bodensee.jpg watpliwosci naszly mnie
> dopiero teraz....(wiem, wiem nie ta kolejnosc)
> zastanawiam sie czy przetrwa zime w centralnej Polsce, w necie
przeczytałam,
> ze jest to roslina strefy 5b czyli teoretycznie powinna wytrzymac mrozy
> do -26 stC,
> ale to teoria...czy ktos z grupowiczow ma doswiadczenia w uprawie tej
> odmiany?
Z mrozoodpornością roślin jest taka reguła, że nie ma żadnej
reguły. To czy przetrwają zimę zależy nie tylko od konkretnej
części Polski, ale także od gleby, stanowiska i innych czynników.
U mnie (też centralna) zeszłej zimy wymarzły popularne hortensje
ogrodowe, a przetrwały (o dziwo!) H. quercifolia i H. sargentiana.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-06-12 19:01:33
Temat: Re: Hortensja 'Bodensee"
> Z mrozoodpornością roślin jest taka reguła, że nie ma żadnej
> reguły. To czy przetrwają zimę zależy nie tylko od konkretnej
> części Polski, ale także od gleby, stanowiska i innych czynników.
> U mnie (też centralna) zeszłej zimy wymarzły popularne hortensje
> ogrodowe, a przetrwały (o dziwo!) H. quercifolia i H. sargentiana.
>
> Z pozdrowieniami, Maria
>
U mnie H.qercifolia tez przetrwała bez uszczerbku, natomiast po H.aspera
zostało tylko wspomnienie;(
Biota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-06-13 11:23:48
Temat: Re: Hortensja 'Bodensee"
Użytkownik "Biota" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bcaimt$nt7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> U mnie H.qercifolia tez przetrwała bez uszczerbku, natomiast po H.aspera
> zostało tylko wspomnienie;(
A u mnie H.aspera ma już pąki kwiatowe, chociaż kupując ją nie dawałam jej
specjalnie szansy na długie pożycie. Ma już 5 lat.
A macrophylla jak co roku odbija od korzeni. Na szczęście lubię jej liście
:)
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-06-13 17:21:40
Temat: Re: Hortensja 'Bodensee"
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bccost$1oc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A macrophylla jak co roku odbija od korzeni. Na szczęście lubię jej liście
> :)
Świat się do góry nogami przewraca!
Wychodzę ja wieczorem do ogrodu, a tam... pąk kwiatowy na TEGOROCZNYM (!!!)
pędzie hortensji ogrodowej. W dodatku po takiej zimie i w czerwcu.
Czy to nie "dziwactwo ogrodowe" na miarę białej żaby?
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |