Data: 2007-07-06 15:45:11
Temat: Re: Hydrangea quercifolia
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
warsawyak napisał:
> Wczesnomajowy przymrozek załatwił ją na cacy, ale pod koniec czerwca odbiła od
> spodu.
W Lublinie moja nic a nic nie ucierpiała. Kwitnie wyjątkowo obficie w tym roku.
Od 2003 r.mam odmianę o podwójnych kwiatach (chyba `Brido' SNOW FLAKE -
kupiłem kwitnącą, bez nazwy).
Ciężkie kwiatostany przygięły pędy do ziemi jeszcze przed deszczem i każdy
pęd przywiązałem 2x do patyczka.
To ją uratowało i nawet dzisiaj, przy wietrznej i deszczowej pogodzie trzyma
się dobrze.
W hortensjach dębolistnych najbardziej podoba mi się ich jesienne przebarwienie.
Pozdrawiam wspomagająco, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|